W tej kwestii wypowiadało się już wielu twórców serialu, jednak żaden z nich nie określił jasno losów serii. Teraz okazuje się, iż sprawa została już dawno przesądzona.
Ranczo po wielu latach zniknęło z anteny
Serial "Ranczo", który zadebiutował na antenie Telewizji Polskiej w 2006 roku, gwałtownie okazał się prawdziwym hitem i zdobył uznanie widzów, notował także rewelacyjne wyniki oglądalności. Komedia obyczajowa osiągnęła wielki sukces nie tylko dzięki znakomitemu scenariuszowi i świetnie napisanym dialogom, ale także za sprawą gwiazdorskiej obsady.
W przeboju TVP można było zobaczyć między innymi Cezarego Żaka, Ilonę Ostrowską czy Artura Barcisia. Niestety ku ogromnemu rozczarowaniu telewidzów, serial zakończył się po dziesięciu sezonach.Reklama
Mimo iż ostatni odcinek "Rancza" został wyemitowany już wiele lat temu, część fanów wciąż miało nadzieję na to, iż produkcja wróci z kolejnym sezonem. Plotki na ten temat od dawna przewijają się przez media, jednak jak do tej pory nie padła żadna konkretna deklaracja. Niedawno wyobraźnię fanów rozpaliła wspólna fotografia serialowej Klaudia Kozioł, która zapozowała u boku Artura Barcisia oraz swojej serialowej mamy - Violetty Arlak.
Szybko okazało się jednak, iż spotkanie aktorów związane jest z premierą spektaklu "Bez hamulców", a nie wznowieniem prac na planie serialu.
Marta Lipińska mówi wprost o kontynuacji "Rancza"
Teraz głos w tej sprawie postanowiła zabrać jedna z największych gwiazd hitu Telewizji Polskiej.
"Jest to wspaniały serial pod każdym względem. Wszystko się tam sprawdziło - ekipa i scenariusz na pierwszym miejscu, reżyser, dobór aktorów w dziesiątkę. Na pewno też fakt, iż my się wszyscy lubiliśmy. Kochaliśmy te teksty, które graliśmy. Robiliśmy to przez dziesięć sezonów. Każde wakacje były podzielone w naszym życiu - częściowo na kręcenie transzy, a częściowo na nasze prywatne urlopy. Jeździliśmy na plan jak do domu" - wyznała Marta Lipińska w "Pytaniu na śniadanie".
W końcu ekranowa Michałowa przyznała wprost, iż nie ma szans na realizację kontynuacji "Rancza". Wszystko dlatego, iż duża część twórców produkcji odeszła już jakiś czas temu.
"Kusego nie ma, nie ma naszego realizatora Włodzimierza Głodka. Wiele ludzi pyta: «A kiedy będziecie kontynuować? A dlaczego nie robicie dalej, myśmy tak kochali ten serial, a teraz tylko te powtórki » No tak, ale trudno wszystkim tłumaczyć, iż tyle osób nie żyje" - podsumowała ze smutkiem aktorka.
Zobacz też:
Jerzy Owsiak wezwany do zapłaty. TVP chce odzyskać pieniądze za abonament
Tomasz Kammel się przyznał. Spakował walizki i wyleciał z kraju. Nie żałuje
"Żona dla Polaka". TVP podjęła decyzję. Szykują się zmiany