Poznaliśmy oficjalne stanowisko wokalisty As I Lay Dying odnośnie odejścia reszty składu. Co dalej z zespołem?
W ciągu ostatnich kilku tygodni skład As I Lay Dying opuścili wszyscy członkowie poza wokalistą. Z grupą rozstał się także tour menager, a trasa koncertowa promująca nowy album została odwołana.
Teraz głos zabrał w końcu wokalista Tim Lambesis. Napisał w oświadczeniu, iż potrzebował czasu w przetrawienie wszystkiego, co się stał i dodał:
Zgadzam się, iż panowała niezdrowa atmosfera, która sprawiła, iż granie trasy z poprzednim składem było niemożliwe. Problemem stało się ustalenie choćby najmniejszych detali i przyznaję, iż potrafię trwać przy swojej wizji przyszłości AILD nawet, jeżeli inni twierdzą, iż powinniśmy pójść w innym kierunku. (…) Phil i ja nie dogadujemy się już na płaszczyźnie osobistej, twórczej czy finansowej.
Tim dodał, iż to Phil Sgrosso jako pierwszy postanowił odejść z zespołu, a reszta składu nie chciała ruszać w trasę bez niego, ale z powodu chaosu, niektórzy pośpieszyli się z oświadczeniami, przez co mogło wydawać się, iż wcześniej postanowili odejść z AILD.
Tim napisał, iż wspiera decyzję kolegów i zostawia otwarte drzwi na przyszłość. A co do przyszłości zespołu powiedział:
AILD powstał dzięki uporowi i determinacji. (…) Mam nadzieję zbudować nową ekipę i stworzyć atmosferę wsparcia, pozytywności i wspierania kreatywności. “Through Storms Ahead” ukaże się 15 listopada i jestem dumny z tego, co stworzyliśmy.
W listopadowym „Teraz Rocku” znajdziecie obszerny wywiad z wokalistą As I Lay Dying, w którym opowiedział o burzliwej historii grupy oraz swojej własnej.