Tak wygląda pierwsza wojna przyszłości. Zachodnie mocarstwa nie mają nic do powiedzenia

wiadomosci.onet.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: Wysiedleni Sudańczycy, którzy uciekli z Al-Faszir po zajęciu miasta przez Siły Szybkiego Wsparcia (RSF), są w obozie położonym na południowo-zachodnich obrzeżach Tawili, w ogarniętym wojną zachodnim r


Sudan jest poligonem dla świata przyszłości. Nie tylko z powodu nihilizmu i walki o zasoby, ale też z punktu widzenia zmieniającego się układu sił w globalnej polityce. Po raz pierwszy w najnowszej historii mamy bowiem do czynienia z konfliktem na masową skalę, w którym tradycyjni gracze — na czele z zachodnimi mocarstwami — nie mają nic do powiedzenia. Na filmach i zdjęciach widać domy i elementy przestrzeni miejskiej podpalane bez powodu, rzucane w budynki i grupy cywilów koktajle Mołotowa, niszczenie wszystkiego, co się da. O sprawie pisze w "Tygodniku Przegląd" Mateusz Mazzini.
Idź do oryginalnego materiału