Sylwia Bomba należy do grona najbardziej zasięgowych influencerek w Polsce. Jej rolki na Instagramie zdobywają milionowe wyświetlenia. Relacja dotycząca Rumunii również dotarła do dużego grona odbiorców. Bomba postanowiła opowiedzieć z ukochanym, jak zostali potraktowani w luksusowym hotelu za granicą.
REKLAMA
Zobacz wideo Bomba skomentowała zdjęcia z Collinsem
Sylwia Bomba zawiedziona hotelem. Collins wszystko potwierdził
Celebrytka dodała krótkie InstaStories z partnerem, który zawiedziony opowiedział o sytuacji na wczasach. Najlepszy hotel w stolicy Rumunii okazał się fatalnym wyborem. - To jest tylko dla wysokiej klasy ludzi. To nie jest dla normalnych ludzi, więc my nie zasługiwaliśmy, żeby tam być, więc walnęli nam ceną dwa razy prosto w twarz, żeby pokazać nam, jak bardzo nic nie znaczymy, chociaż jesteśmy tylko ludźmi - przekazał zirytowany Collins. Bomba również dodała kilka słów od siebie. - Nigdy nie spotkałam się z tak koszmarnym zachowaniem obsługi - przekazała zawiedziona. Chwilę później duet dodał o wiele przyjemniejszą relację - uczestniczyli w mini koncercie, który na pewno poprawił im humory.
Sylwia Bomba nie boi się mówić o pieniądzach. Korzysta z 800 plus
Wielu majętnych celebrytów pobiera popularne świadczenie dla dzieci - właśnie po to, aby najmłodsi gromadził kapitał. "Tak, [pobieram] od pierwszych dni życia Tosi" - wyznała Bomba na Instagramie. Co robi ze środkami z 800 plus? "Wpłacam na jej konto oszczędnościowe, podobnie jak rentę po tacie" - uzupełniła następnie. Ma nadzieję, iż środki zostaną przeznaczone na późniejszą edukację córki. "Chciałabym, aby te pieniądze poszły na jej studia" - przekazała. Warto zaznaczyć, iż Bomba należy do influencerek, które zarabiają razem z córką. Razem występują w reklamach i w ten sposób Tosia również zarabia pieniądze. Bomba nie ma nic przeciwko temu, iż wizerunek córki jest udostępniany w mediach. Podobny stosunek do sprawy ma Małgorzata Rozenek-Majdan, która do współprac angażuje pięcioletniego Henryka Majdana. W ten sposób pragnie zabezpieczyć przyszłość najmłodszego syna.