„Star Wars. Obi-Wan” tom 1: „Droga Jedi” - recenzja

paradoks.net.pl 2 lat temu

Wydawałoby się, iż nie może być nic nudniejszego, niż przyglądanie się temu, jak Ben Kenobi siedzi na wygnaniu na Tatooine, i czeka na to, aż Luke wyrośnie na zbawcę galaktyki.

Idź do oryginalnego materiału