Według danych GUS, w roku 2024 w salach kinowych w Polsce zasiadło ok. 49,5 mln widzów. Był to wynik bardzo zbliżony do tego z 2023 roku, ale jednak minimalnie niższy. Wtedy kina sprzedały 49,7 mln biletów.
Jeśli chodzi o infrastrukturę kinową to liczba kin pozostała na takim samym poziomie co rok wcześniej (535 kin). Zmniejszyła się natomiast liczba sal – z 1585 do 1555 – co przełożyło się na spadek liczby dostępnych miejsc z 298 tys. do 290 tys.. Mimo to liczba seansów wzrosła. W 2024 roku odbyło się ich o 62 tysiące więcej niż w roku poprzednim.
Wśród najpopularniejszych filmów roku wyróżniały się te przeznaczone dla najmłodszych widzów. Animacje i filmy familijne zajęły całe podium. W pierwszej dziesiątce znalazło się ich sześć, a wśród dwudziestu najpopularniejszych było ich dziesięć. Za to bardzo mocno zaznaczył się kryzys amerykańskiego nieanimowanego kina fabularnego. W TOP 20 znalazło się tylko pięć takich filmów. Widoczne było to również w amerykańskich kinach, gdzie ogólne przychody zmalały o ok. 4% w stosunku do roku 2023.
Podana widownia jest tą odnotowaną w kalendarzowym 2024.Miniony rok okazał się bardzo udany dla polskich produkcji. Frekwencja na rodzimych filmach wzrosła o 27%, z 9,23 mln do 11,72 mln widzów. W rezultacie ich udział w całkowitej sprzedaży biletów znacząco się zwiększył i osiągnął poziom porównywalny z latami sprzed pandemii.
To co było charakterystyczne dla ubiegłego roku, to bardzo dobre wyniki najpopularniejszych dziesięciu filmów. Było na nich aż o 3 mln widzów więcej niż rok wcześniej, a w sumie obejrzało je ponad 18 mln widzów. W ostatnich latach więcej widzów zgromadziły tylko produkcje, które znalazły się w TOP 10 w 2019 roku. Na filmy z pierwszej dziesiątki przypadło aż 37% wszystkich biletów. To zdecydowanie największy udział od 2016 roku.
Liczba widzów i udział procentowy dziesięciu najpopularniejszych filmów w latach 2016-2024
Potwierdzeniem rosnącej koncentracji widowni na najgłośniejszych tytułach jest również wzrost liczby filmów, które przekroczyły próg miliona sprzedanych biletów – z siedmiu w 2023 roku do jedenastu w 2024 roku. Do rekordowych wyników z 2018 i 2019 roku (piętanście takich tytułów) trochę jednak zabrakło. Udało się jednak wrócić do poziomu z latch 2016 i 2017.
Liczba filmów, które przekroczyły granicę miliona widzów w latach 2010-2024
Ostatni parametr, któremu się przyjrzymy to średnia liczba widzów na seans. jeżeli liczba seansów wzrosła, a widzów spadła, to wiadomo, iż średnia na seans się zmniejszyła. Natomiast zwiększył się ten parametr, jeżeli chodzi o seanse rodzimych tytułów. O ile w dwóch poprzednich latach był on bardzo zbliżony do średniej dla wszystkich tytułów, to w tym roku powrócił do sytuacji sprzed pandemii, kiedy na seansach polskich filmów zasiadało średnio więcej widzów.
Średnia liczba widzów na seansach w latach 2016-2024
Spadki frekwencji w 2024 r. dotknęły duże miasta. W dziesięciu największych liczba sprzedanych biletów spadła łącznie o ponad 600 tys.. Jedynym wyjątkiem był Lublin, gdzie odnotowano wzrost. Szczegółowe dane z podziałem na miasta i województwa przedstawimy w kolejnym tekście, który ukaże się za kilka dni.
