„Wiejska dziewczyna musi być przede wszystkim robotna, by okazać się przydatną. Harówka od rana do nocy, w pocie czoła, bez słów narzekania, bez zrozumienia, często także – bez miłości”.
Kolejne spotkanie Klubu Książki w Trzeciewnicy i kolejna przeczytana lektura za nami. Tym razem dokonaliśmy analizy reportażu Joanny Kuciel-Frydryszak „Chłopki. Opowieść o naszych babkach”. Autorka przenosi nas na Polską wieś początku XX wieku i pozwala poznać mieszkające tam kobiety. W sposób rzetelny przeprowadza czytelnika przez losy bohaterek. Bez zbędnego dramatyzowania i upiększania. Opisane kobiety zasługiwały na wielki szacunek, wręcz podziw. Chłopki były silne, pracowite i zmęczone. Ich codzienność to olbrzymia bieda, praca do utraty sił, głód, ciasnota i wykorzystanie. Równouprawnienie tak naprawdę nic nie znaczyło, a kobieta miała być posłuszna. Marzenia miały tak bardzo różne od naszych. Pragnęły posiadać własne buty, łóżko do spania, oraz mieć zapewniony posag, aby dobrze wyjść za mąż. Na stronach książki autorka przedstawiła nam wycinek prawdziwego życia, którego nikt spośród młodych czytelników nie miałby szansy poznać w inny sposób. Zagląda do wiejskich chałup, by przekonać się, jak wyglądała ówczesna codzienność. Kolejne rozdziały zaskakiwały coraz bardziej, jeszcze mocniej angażując w lekturę i pogłębiając ciekawość.
Krótkie i porażające życiorysy bohaterek „Chłopek” obnażają nam – współczesnym kobietom olbrzymią przepaść międzypokoleniową i pozwalają zrozumieć nasze pomarszczone, zatroskane, może wiecznie niezadowolone i zgryźliwe na stare lata babki, które nie potrafiły się uśmiechać. Jest to książka genialna i bardzo potrzebna ponieważ zmienia spojrzenie na dzisiejszy świat.
Kolejne spotkanie już 22 maja, serdecznie zapraszamy.
Kamila Matylis – Powiatowa i Miejska Bibliotek Publiczna w Nakle nad Notecią, filia w Trzeciewnicy

