Skończyliście oglądać "Silos"? Oto podobne seriale, które pomogą wam wytrwać do premiery 3. sezonu

serialowa.pl 20 godzin temu

2. sezon „Silosu” dobiegł końca na Apple TV+, ale nie powinniście ubolewać zbyt długo. W streamingu można znaleźć podobne seriale, które pomogą wam przetrwać okres wyczekiwania na kolejne odcinki hitu postapo.

Co oglądać po 2. sezonie serialu „Silos„? Przedstawiamy wam pięć podobnych propozycji, które powinny was zainteresować w oczekiwaniu na kolejne odcinki hitu Apple TV+. Na liście żelazna klasyka telewizji, współczesne arcydzieła, jak i tytuły mniej znane, które mogły umknąć waszym radarom.

Seriale podobne do Silosu – co obejrzeć? Podpowiadamy

Lost – serial dostępny na Netfliksie i Disney+

„Lost” (Fot. ABC)

Niewielka społeczność bohaterów uwięziona w opresyjnej przestrzeni, z której nie sposób się wydostać? Ten schemat znany z „Silosu” najbardziej rozsławił hitowy serial „Lost” z lat 2004-2010, nad którym pracowali m.in. J.J. Abrams („Gwiezdne wojny”) i Damon Lindelof („Watchmen”). jeżeli do tej pory jeszcze nie obejrzeliście tego klasyka telewizyjnej „bindżówy”, to teraz macie ku temu świetną okazję – choćby dlatego, iż „Zagubieni” wrócili niedawno na Netfliksa (oprócz tego serial złapiecie na Disney+).

Przed wami sześć sezonów świetnej zabawy z – coraz bardziej powiększającą się – tajemnicą w tle. Na przestrzeni 121 odcinków obserwujemy losy pasażerów samolotu, który rozbił się na trasie z Sydney do Los Angeles na enigmatycznej tropikalnej wyspie gdzieś na południowym Pacyfiku. Nie brakuje tu wyrazistych postaci, zabawy z narracją (oprócz retrospekcji z czasem otrzymujemy też futurospekcje) czy gorących interakcji między bohaterami. W końcu kto z nas nie zastanawiał się, co by było, gdyby wylądował na (bez)ludnej wyspie?

Snowpiercer – serial dostępny na Netfliksie

„Snowpiercer” (Fot. TBS)

W ciągu ostatnich lat w streamingu pojawiła się garść wartych uwagi seriali postapokaliptycznych. Jednym z nich jest „Snowpiercer„, w którym zamiast ogromnych silosów ludzkość chowa się samowystarczalnym pociągu, który potrafi wytwarzać energię z samego poruszania się. Wszystko dlatego, iż z powodu trzeciej wojny światowej i broni nuklearnej temperatura na zewnątrz spadła do −120 °C. Ci, którym udało się przeżyć, od dzisiaj żyją w ciasnej przestrzeni tytułowego Snowpiercera.

Ten dystopijny serial oparty na francuskim komiksie Jacques’a Loba i Jeana-Marca Rochette’a czerpie garściami z prawideł postapokaliptycznego science fiction, ukazując widowni kolejną z alternatyw zagłady. W obsadzie nie brakuje gorących nazwisk, takich jak Jennifer Connelly („Mroczna materia”) czy Sean Bean („Gra o tron”), a w fabule – błyskotliwych pomysłów, które angażują widza. Na przestrzeni czterech sezonów i 41 odcinków będziecie obserwować niekończącą się walkę o przetrwanie czy ludzi, których nierówności społeczne dotykają choćby po katastrofie.

The Last of Us – serial dostępny w sewisie Max

„The Last of Us” (Fot. HBO)

W gatunku seriali postapokaliptycznych trudno o lepszego reprezentanta niż „The Last of Us„. Adaptacja kultowej serii gier wideo od HBO została zbiorowo okrzyknięta arcydziełem i trudno dziwić się wszelkim zachwytom – choćby jeżeli zupełnie nie po drodze wam do cyfrowej rozrywki. Tytuł, za którym stoi Craig Mazin („Czarnobyl”), to doskonale poprowadzona opowieść z wyrazistymi bohaterami i nieoczywistymi moralnie wątkami filozoficznymi.

Oprócz tego wszystkiego – podobnie jak w „Silosie” – nie można tutaj narzekać na brak akcji. W „The Last of Us” nie jesteśmy ograniczeni jednym miejscem akcji. Wraz z Joelem (Pedro Pascal, „Gra o tron”) i Ellie (Bella Ramsey, „Gra o tron”) przemierzamy zniszczoną przez wirus Amerykę w poszukiwaniu spokoju, domu, a po drodze może i choćby nowego pojęcia rodziny. 2. sezon pojawi się jeszcze w tym roku, więc nie czekajcie i nadrabiajcie zaległości.

Pozostawieni – serial dostępny w serwisie Max

„Pozostawieni” (Fot. HBO)

Kolejny tytuł na liście podpisany nazwiskiem Damona Lindelofa to „Pozostawieni” od HBO – serial obyczajowy z elementami fantasy, w którym zamiast większości populacji zniknęła jedynie „garstka”. Twórcy zastanawiają się, co by było, gdyby z powierzchni Ziemi nagle zniknęło 2% ludzkości. W teorii to przecież tak niewielka cyfra, a jednak skutki tych niewyjaśnionych wydarzeń kładą się cieniem na całej reszcie populacji.

Adaptacja powieści Toma Perrotty o tym samym tytule doczekała się trzech sezonów i łącznie 28 odcinków, w których filmowcy rozprawiają się nad kondycją człowieka z wykorzystaniem mieszanki mistycyzmu, świetnych pomysłów realizacyjnych i ludzkiego dramatu. Przyjęło się, iż „Pozostawieni” stawali się lepsi z sezonu na sezon. Warto przekonać się o tym na własną rękę.

Fallout – serial dostępny na Prime Video

„Fallout” (Fot. Prime Video)

Pod wieloma względami „Fallout” jest najbardziej podobnym serialem do „Silosu” na niniejszej liście. Kolejna adaptacja gier wideo to jednak „Silos” na sterydach – taki doprawiony absurdalnym humorem, toną przemocy i ikonografią amerykańskiego westernu. Spora część populacji również żyje tu pod ziemią – w kryptach, w których propaganda odgrywa równie istotną rolę, co w hicie Apple TV+. Krypciarze są jednak nieświadomi, iż na powierzchni też ma miejsce życie – co prawda, na rozgrywa się ono zupełnie innych zasadach, ale to wciąż życie.

Przekonuje się o tym Lucy (Ella Purnell, „Yellowjackets”), supernaiwna i idealistyczna dziewczyna, która zmuszona jest opuścić swój dotychczasowy dom w poszukiwaniu ojca (Kyle MacLachlan, „Miasteczko Twin Peaks”). Na powierzchni czekają ją liczne – mniej lub bardziej zagrażające jej życiu – przygody, w których nie brakuje zmutowanych stworów, pustynnego krajobrazu i ludzi zwaśnionych jeszcze bardziej niż miało to miejsce przed apokalipsą.

Idź do oryginalnego materiału