Pomiędzy zbrodniami dokonywanymi przez „Wampira z Zagłębia” i „Frankensteina”, czyli Joachima Knychały, na Śląsku działał jeszcze jeden przestępca, którego modus operandi mogło kojarzyć się z nimi. Napadał i gwałcił bądź molestował; na szczęście jednak nie doprowadził do śmierci żadnej ze swoich licznych ofiar. O nim opowiada książka Andrzeja Gawlińskiego „Pętlarz. Krzysztof Plewa – gwałciciel kobiet”.