
W minioną środę miało miejsce wydarzenie, które przez lata było w centrum uwagi polskich służb i mediów. Porzucony rosyjski statek „Khatanga”, który od 2017 roku cumował w Porcie Gdynia, został wreszcie usunięty z portu i odholowany na złomowisko w Danii. Ta niezwykła historia jest przykładem niebezpieczeństw wynikających z złego zarządzania i braku odpowiedzialności w przypadku statków morskich.
Historia statku „Khatanga”
Zbiornikowiec „Khatanga” miał ponad 150 metrów długości, 26 metrów szerokości i ważył ponad 15 tys. ton. Służył do transportu ropy naftowej i jej pochodnych. Statek został zatrzymany w Porcie Gdynia w 2017 roku, kiedy nie przeszedł kontroli technicznej. Miał przejść remont i odpłynąć, ale do tego nie doszło. W 2020 roku armator jednostki – Murmansk Shipping Company – ogłosił upadłość, przez co „Khatanga” pozostała w porcie.
Niebezpieczeństwo i incydenty
Z biegiem lat coraz bardziej pogarszał się stan techniczny statku. W grudniu 2024 i styczniu 2025 roku doszło do dwóch incydentów, podczas których statek zerwał się z cum i dryfował po porcie. Te zdarzenia stanowiły poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa żeglugi i środowiska. W związku z tym, Ministerstwo Infrastruktury podało w mediach społecznościowych, iż zgodnie z decyzją wydaną przez Dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni (UMG), gdyński port został zobowiązany do usunięcia rosyjskiego statku „Khatanga”.
Usunięcie statku
Zarząd Morski gdyńskiego portu otrzymał już odpowiednie dokumenty od duńskiego odpowiednika Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Zbiornikowiec przeszedł liczne wymagane kontrole. Teraz zostanie odholowany do stoczni rozbiórkowej znajdującej się w Danii, która jest certyfikowana przez Unię Europejską do utylizacji takich obiektów. Statek został sklasyfikowany jako odpad. Holowanie „Khatangi” zajmie około dwóch dni.
Koszty i straty
Koszty, które wynikały z wieloletniego postoju statku, szacowane są na 15 mln zł. Port złożył w tej sprawie notę do kancelarii prawnej, która reprezentuje upadłego właściciela statku. Te liczby pokazują, jak wiele kosztów i strat mogą generować złej zarządzane statki.
Wnioski i przyszłość
Historia statku „Khatanga” jest przypomnieniem o wagę odpowiedzialności i dobrego zarządzania w przemyśle morskim. Środowisko i bezpieczeństwo są kluczowymi aspektami, które muszą być brane pod uwagę przy każdym projekcie. W przyszłości, politycy, przedsiębiorcy i społeczność muszą współpracować, aby uniknąć takich sytuacji i chronić nasze morza i środowisko.