Romantyczna podróż do świata wieczności. Takiego filmu jeszcze nie było

film.interia.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: materiały prasowe


"Eternity. Wybieram Ciebie" to oryginalna i wzruszająca zarazem komedia romantyczna - swoista podróż w popkulturową wizję poziemskiej egzystencji. Aktorzy z entuzjazmem przyjęli scenariusz, który, opowiadając o fantazyjnej placówce życia pozagrobowego, odzwierciedlał nader ziemskie sprawy.


Miles Teller ("Top Gun: Maverick") wcielił się w rolę Larry'ego Cutlera, starającego się w życiu po życiu ponownie zdobyć miłość swojej żony Joan. Sportretował go jako niezawodnego, dobrodusznego everymana. Grająca Joan Elizabeth Olsen (Scarlet Witch z uniwersum Marvela), komplementowała kolegę z planu filmowego: "Miles jest niezwykłym aktorem i tak fizycznie zabawnym - najpiękniejsze było obserwowanie, jak wydobywa z postaci Larry'ego jego uroczą niezdarność".Reklama
Niezwykłość pomysłu i tonu przyciągnęła Calluma Turnera, charyzmatycznego młodego aktora, którego można było zobaczyć w takich filmach jak "Ósemka ze sternikiem" czy "Emma", a także w serialu "Władcy przestworzy". Zagrał Luke’a, pierwszą miłość Joan.


"Callum dał Luke'owi głębię i niepewność" - mówił reżyser David Freyne. - "To niezwykle ważne, aby miłość Luke'a i Joan nie była tylko młodzieńczą miłością. Bo to była miłość prawdziwa, intensywna i ostatecznie tragiczna. Gra Calluma pozwala to zrozumieć. A przy okazji, Callum jako Luke dostarcza też wielu powodów do śmiechu".
Zapewne wielu widzów opuści kino z pytaniem, jak wyglądałaby ich idealna wieczność. "Głównym tematem filmu jest szczęście. Nie tylko jako moment, kiedy jesteś najszczęśliwszy, ale jako twoje wyobrażenie szczęścia" - podsumowywał reżyser.


"Eternity. Wybieram Ciebie": O filmie


Między niebem a ziemią dusze mają siedem dni, by podjąć decyzję o swym dalszym losie - i miłości. Joan (Elizabeth Olsen) staje przed wyborem najtrudniejszym z możliwych. O jej względy stara się nie tylko Larry (Miles Teller), u boku którego spędziła całe życie, ale także jej pierwszy ukochany, utracony wcześnie Luke (Callum Turner). Co przeważy: płomienne, młodzieńcze, pełne namiętnej pasji uczucie czy nieprzerwane oddanie przez dekady bycia razem?
"Eternity. Wybieram Ciebie" w kinach od 28 listopada!
Idź do oryginalnego materiału