Robert Plant opowiedział o swojej fascynacji pisarzem, który miał na niego wielki wpływ w Led Zeppelin i latach późniejszych.
Robert Plant w swoich tekstach często poruszał i przez cały czas porusza tematy związane z literaturą fantasy. W wywiadzie dla „The Late Show With Stephen Colbert” wokalista Led Zeppelin przyznaje, iż inspiracje takie czerpał z literatury J R.R. Tolkiena.
Plant powiedział, iż książkami Tolkiena zainteresowali go rodzice:
Tolkien był mistrzem. Otworzył drzwi na te „ciemne wieki” meandrów historii. Przemawiał do mnie, bo pisał o miejscach, które były bardzo blisko miejsc, gdzie dorastałem. Moi rodzice zabierali mnie na spacery po tych krajobrazach. Widać było krajobrazy z czasów zanim wybudowano autostrady. To przemawiało do wyobraźni i myślę, iż Tolkienowi udało się to ująć. Mieszanka legend i krajobrazów 15 mil od miejsca, w którym żyłem. To było czuć.
26 września ukazał się nowy album Roberta Planta nagrany z zespołem Saving Grace, zatytułowany także „Saving Grace”.
Płytę promuje utwór „Gospel Plough”.
















