Robert Pattinson słynie z opowiadania dziwnych anegdot podczas wywiadów. Tym razem jednak, promując film Mickey 17, to on spotkał się z osobliwym pytaniem. W rozmowie z magazynem Esquire został zapytany o… zapach granych przez niego bohaterów. Powodem tego pytania miał być fakt, iż Pattinson jest ambasadorem Diora. Aktor postanowił jednak sprowadzić temat do absurdu, rozpoczynając wywód na temat maski Batmana oraz swoich poprzedników, którzy nosili ją na przestrzeni ubiegłych dekad.
Zapytany o to, czy są takie zapachy, które kojarzą mu się z postaciami, które grał, Robert Pattinson odpowiedział “zdecydowanie zapach maski z Batmanem – bardzo mocno”. Jak zatem pachnie maska Mrocznego Rycerza? Jak “wyjaśnił” aktor:
– Cóż, to skóra. Ale to też pewna kombinacja – bo jesteś zamknięty w skórzanej masce, a jednocześnie cały czas odczuwasz ogromny niepokój. A skóra jest porowata, więc naprawdę wchłania zapach emocji – stwierdził Pattinson. Po czym ciągnął dalej w tym samym tonie:
– Kiedy brałem udział w przesłuchaniu do roli Batmana, musiałem przymierzyć wszystkie maski [noszone przez aktorów, którzy wcześniej grali tę rolę]. choćby te sprzed 20 lat przez cały czas miały zapach każdego z tych aktorów. To trochę dziwne.
Pytanie o to, kto wobec tego pachniał najlepiej, nasunęło się samo.
– Myślę, iż najprawdopodobniej Clooney pachniał najlepiej – osądził najświeższy Bruce Wayne.
Jak pachnie Mickey z nowego filmu Bonga Joon Ho? I czy każde z jego wcieleń ma inny zapach? Tego już Robert Pattinson nie zdradził. Wiemy jedynie, iż w tej roli będziemy mogli oglądać go od 14 marca 2025 roku. Na zobaczenie Pattinsona w masce Batmana będziemy musieli natomiast poczekać dużo dłużej. Premiera sequela filmu Matta Reevesa została bowiem przełożona na październik 2027 roku.