Ostry był naprawdę, a do historii przeszedł głównie za sprawą sławnego monologu Bohdana Smolenia. „A tam, cicho być…”. W tym samym Kabaretonie zaprezentował się też nieznany szerszej publiczności Bogusław Nowicki, przy gorącym aplauzie widowni wykonując własną piosenkę o niełatwym do zapamiętania tytule „Teoretyrada”. Było to pierwsze publiczne wykonanie tego utworu i zarazem, za PRL, ostatnie. Do następnych nie dopuściła cenzura, która zresztą ito opolskie prawykonanie skróciła o jedną strofkę. Bard stanął przed dylematem: czy zgodzić się na tę ingerencję w tekst czy spakować się i wrócić do domu. Przyjaciele odradzili mu gest Rejtanowski i artysta otrzymał choćby za „Teoretyradę” wyróżnienie. W niczym nie pomogło to nieprawomyślnemu dziełu, które w niezbyt zakamuflowanej formie traktowało, cóż, o komunizmie.
Rób, co trzeba, nic nie przegap
Zdjęcie: Bogusław Nowicki, literat, autor tekstów kilkuset piosenek i utworów satyrycznych, kompozytor, wykonawca piosenki autorskiej, dziennikarz radiowy Źródło: Wikipedia / M.izyda / CC BY-SA 4.0
Czterdzieści lat temu na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu zaprezentowany został zrealizowany przez Krzysztofa Jaślara program „Ostry dyżur”.
Ostry był naprawdę, a do historii przeszedł głównie za sprawą sławnego monologu Bohdana Smolenia. „A tam, cicho być…”. W tym samym Kabaretonie zaprezentował się też nieznany szerszej publiczności Bogusław Nowicki, przy gorącym aplauzie widowni wykonując własną piosenkę o niełatwym do zapamiętania tytule „Teoretyrada”. Było to pierwsze publiczne wykonanie tego utworu i zarazem, za PRL, ostatnie. Do następnych nie dopuściła cenzura, która zresztą ito opolskie prawykonanie skróciła o jedną strofkę. Bard stanął przed dylematem: czy zgodzić się na tę ingerencję w tekst czy spakować się i wrócić do domu. Przyjaciele odradzili mu gest Rejtanowski i artysta otrzymał choćby za „Teoretyradę” wyróżnienie. W niczym nie pomogło to nieprawomyślnemu dziełu, które w niezbyt zakamuflowanej formie traktowało, cóż, o komunizmie.
Ostry był naprawdę, a do historii przeszedł głównie za sprawą sławnego monologu Bohdana Smolenia. „A tam, cicho być…”. W tym samym Kabaretonie zaprezentował się też nieznany szerszej publiczności Bogusław Nowicki, przy gorącym aplauzie widowni wykonując własną piosenkę o niełatwym do zapamiętania tytule „Teoretyrada”. Było to pierwsze publiczne wykonanie tego utworu i zarazem, za PRL, ostatnie. Do następnych nie dopuściła cenzura, która zresztą ito opolskie prawykonanie skróciła o jedną strofkę. Bard stanął przed dylematem: czy zgodzić się na tę ingerencję w tekst czy spakować się i wrócić do domu. Przyjaciele odradzili mu gest Rejtanowski i artysta otrzymał choćby za „Teoretyradę” wyróżnienie. W niczym nie pomogło to nieprawomyślnemu dziełu, które w niezbyt zakamuflowanej formie traktowało, cóż, o komunizmie.
Powiązane
EREGION - non Omnis Moriar (2024)
25 minut temu
Nowy utwór: Tom Grennan – Higher
1 godzina temu
Muzyczne Podsumowanie Tygodnia #413
1 godzina temu
Rubens prezentuje nowy utwór!
1 godzina temu
Polecane
300 kilogramów narkotyków i cztery osoby z zarzutami
6 godzin temu
