Wczoraj warszawski COS Torwar zamienił się w prawdziwy festiwal emocji, energii i nostalgii. W ramach trasy „Rise Of The Roach Tour” zespół Papa Roach celebrował 25-lecie swojego przełomowego albumu Infest, dając publiczności niezapomniane show. Wieczór otworzyła formacja Wage War, która rozgrzała tłum swoim potężnym brzmieniem, w tym kawałkami z ostatniego albumu STIGMA. Ich występ był doskonałym wprowadzeniem do tego, co miało się wydarzyć.

Gdy na scenie pojawił się Papa Roach, publiczność eksplodowała! Zespół rozpoczął mocnym akcentem od Even If It Kills Me, a zaraz potem przeszedł w niesamowitą mieszankę klasycznych numerów z Infest takich jak Blood Brothers czy Dead Cell. Występ nabierał tempa wraz z kolejnymi hitami, w tym …To Be Loved, Kill the Noise i ikonicznym Getting Away With Murder. Nie zabrakło też niespodzianek – cover California Love 2Paca w ich unikalnej wersji czy Swerve, które porwało publiczność swoim nietypowym stylem.
Momentem, który poruszył wszystkich, było wykonanie emocjonalnego Leave a Light On (Talk Away the Dark) – utworu, który wybrzmiał wyjątkowo intymnie w tej koncertowej scenerii. W środku setu usłyszeliśmy także Forever, wzbogacone o fragment In the End Linkin Park, co wzbudziło ogromne poruszenie wśród fanów. Nie zabrakło takich hitów jak Scars, Help czy Born for Greatness, które wywołały fale wspólnego śpiewu i energicznych skoków.

Na bis zespół uderzył w pełni sentymentalne tony, zaczynając od Between Angels and Insects, by następnie przypomnieć publiczności potęgę albumu Infest z utworami Broken Home (wplecionym fragmentem Lose Yourself Eminema). W trakcie bisów fani usłyszeli również fragmenty kultowych coverów, w tym My Own Summer (Shove It), Break Stuff, a także Chop Suey, które wywołało prawdziwą eksplozję energii. Cały wieczór zakończyło niezapomniane Last Resort, które dosłownie rozniosło halę.
To był wieczór pełen emocji, zarówno dla fanów od lat, jak i tych, którzy dopiero odkrywają Papa Roach. Występ w Warszawie pokazał, iż mimo upływu czasu zespół wciąż jest na szczycie swojej formy, a ich muzyka rezonuje z kolejnymi pokoleniami słuchaczy.
Dziękujemy Live Nation Polska za organizację tego wyjątkowego wydarzenia i z niecierpliwością czekamy na kolejne koncerty w Polsce!