Przyjaciel Kołaczkowskiej w przejmującym wyznaniu. "Wiedziałem, iż jest źle"
Zdjęcie: Filip Cembala i Joanna Kołaczkowska.
28 lipca odbył się pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Uwielbiana przez rzeszę fanów artystka kabaretowa spoczęła na warszawskich Powązkach. Pamięć o niej wciąż jest żywa, a jej bliscy w ciepłych słowach wspominają, jak wspaniałą była osobą. Przyjaciel Joanny Kołaczkowskiej w rozmowie z Magdą Mołek pokusił się o poruszające wyznanie. — Mam wyrwany kawałek serca — powiedział Filip Cembala.