"Potwór: Historia Eda Geina": przekłamania i taplanie się w okrucieństwie

kultura.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: dc803f9a-ae52-4d05-84d2-98ee7b6b0382


– Czym innym jest, kiedy inspirujesz się jakąś postacią i tworzysz dzieło oryginalne, które ma wątki zaczerpnięte z prawdziwych strasznych zbrodni, ale jednak przez cały czas jest to fikcja: na przykład "Milczenie Owiec", a czym innym to, kiedy dokładnie opowiadasz tę historię nie po to, żebyś jako widz lepiej zrozumiał, co się wydarzyło, tylko żebyś potaplał się w tym okrucieństwie, które w tym serialu jest pokazane bardzo mocno – wyjaśnia Piotr Markiewicz, odwołując się do nowej produkcji Netfliksa: "Potwór: Historia Eda Geina".
Idź do oryginalnego materiału