Popularna seria powróci? Jej twórca zabrał głos

film.interia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: materiały prasowe


Ruben Fleischer promuje "Iluzję 3", którą od 14 listopada mogą oglądać także polscy widzowie. Reżyser zdradził, iż niedługo może wrócić do innej franczyzy, mianowicie "Zombielandu", którego pierwsza odsłona okazała się przełomem w jego karierze.


Komediowy "Zombieland" z 2009 roku opowiadał o czwórce ocalałych, przemierzających Stany Zjednoczone opanowane przez żywe trupy. Ferajna jest specyficzna i pokiereszowana przez los, a razem tworzy coś na kształt zastępczej rodziny. Razem radzą sobie z niepewnościami, stratą, niedoborem ulubionych przekąsek i masą zombie, których pozbywają się w kreatywny sposób. Produkcja kosztowała 24 miliony dolarów, a zarobiła 102 miliony na całym świecie. Sukces filmu okazał się najważniejszy w karierach Emmy Stone i Jessiego Eisenberga oraz powrocie Woody’ego Harrelsona na szczyt.Reklama
Sequel "Zombieland: Kulki w łeb" ukazał się w 2019 roku. Fleischer powrócił za kamerę. Obsada była także niemal identyczna. Film zarobił 125 milionów dolarów. Recenzje były jednak o wiele mniej przychylne.


Ruben Fleischer mógł stanąć za kamerą innej popularnej franczyzy


W rozmowie z "Deadline" Fleischer przyznał, iż to nie koniec serii. Chciałby, żeby trzecia część cyklu ukazała się w 2029 roku. "Zaczynamy o tym mówić głośno, bo pierwszy film wyszedł w 2009 roku, drugi w 2019 roku, a w kontekście trzeciego żartowaliśmy, iż ‘pogadamy za 10 lat’. Ten czas się zbliża. Zaczynamy coś planować, mam nadzieję, iż coś z tego wyjdzie. Mam też inne projekty na horyzoncie, zobaczymy, co zrobię w pierwszej kolejności" – mówił reżyser.
Fleischer zdradził, iż sukces pierwszego "Zombieland" bardzo go zaskoczył. Nagle zaczął otrzymywać propozycje od wielkich wytwórni w sprawie wysokobudżetowych projektów. Jednym z nich była czwarta odsłona "Mission: Impossible". Fleischer spotkał się w tej sprawie z J.J. Abramsem. Ostatecznie spasował, ponieważ czuł, iż nie podoła tak wielkiej produkcji. Za jej kamerą stanął Brad Bird.


"Iluzja 3". O czym opowiada sequel popularnej serii?


Akcja "Iluzji 3" rozgrywa się niemal dziesięć lat po wydarzeniach z poprzedniej części. Czterej Jeźdźcy — grupa magików złodziei — zniknęli, a na scenę wkracza nowe pokolenie. Charlie (Justice Smith), June (Ariana Greenblatt) i Bosco (Dominic Sessa) to trójka młodych iluzjonistów, których połączyła pasja. Idą śladami swoich idoli, odnajdując w magii nie tylko emocje, ale i sens życia. Ich pokazy gwałtownie stają się sensacją internetu. Zyskują też uwagę nie byle kogo — Daniela Atlasa (Jesse Eisenberg), charyzmatycznego lidera oryginalnych Jeźdźców.
Tymczasem dawni członkowie grupy, rozdzieleni przez czas i życiowe rozczarowania, zostają ponownie wciągnięci w świat magii. Jesse Eisenberg, Woody Harrelson, Dave Franco i Isla Fisher powracają do swoich ról, by wspólnie z młodymi magikami stanąć do walki z potężnym przeciwnikiem: Veroniką Vanderberg (Rosamund Pike), dziedziczką fortuny diamentowego imperium.
Idź do oryginalnego materiału