
Świetnie zapowiadający się polski serial pokazał, iż zwiastuny nie były pustymi obietnicami. „Przesmyk” został doceniony na całym świecie.
Najnowsza polska produkcja serwisu Max, zaskoczyła widzów nie tylko w kraju, ale i na całym świecie, stając się jednym z najchętniej oglądanych europejskich seriali. Ta szpiegowska opowieść, osadzona w niepokojących realiach współczesnych konfliktów międzynarodowych, wciąga od pierwszych minut, a skomplikowana fabuła i wyraziste postacie sprawiają, iż trudno się od niej oderwać. Reżyserii podjął się Jan P. Matuszyński, znany z takich produkcji jak „Ostatnia rodzina” czy „Król”. Jego wizja, połączona ze scenariuszem pełnym zwrotów akcji, zaowocowała serialem, który z powodzeniem konkuruje z zagranicznymi hitami.
Przesmyk – o czym jest serial?
Główną bohaterką „Przesmyku” jest Ewa Oginiec, agentka wywiadu, która po osobistej tragedii pragnie odciąć się od przeszłości i zacząć nowe życie. Jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, a zniknięcie jej partnera Skinera, również agenta, wplątuje ją w skomplikowaną intrygę. Serial ukazuje świat służb specjalnych, gdzie granice między dobrem a złem są płynne, a lojalność i zdrada splatają się w niebezpieczny taniec. Widzowie mają okazję śledzić mechanizmy międzynarodowych prowokacji i starcia wywiadów w dobie wojny hybrydowej. Akcja rozgrywa się wiosną 2021 roku, co dodaje serialowi aktualności i napięcia, osadzając fabułę w kontekście realnych wydarzeń geopolitycznych.
Obsada „Przesmyku” to prawdziwy popis. Lena Góra, wcielająca się w postać Ewy Oginiec, tworzy złożoną i wiarygodną kreację, a jej ekranowy partner Karol Pocheć, w roli Skinera, doskonale uzupełnia tę dynamiczną parę. W serialu występują również Leszek Lichota, Bartłomiej Topa, Andrzej Konopka, Jan Englert, Tomasz Ziętek, Antek Sztaba oraz Ewelina Starejki. Każda z tych postaci wnosi do fabuły własne tajemnice i motywacje, a część z członków obsady po raz pierwszy odgrywa takie role.
Polski serial hitem w USA. Nadchodzi 2. sezon Przesmyku
„Przesmyk” z miejsca stał się hitem platformy Max, bijąc rekordy oglądalności i zdobywając uznanie zarówno w Polsce, jak i za granicą. Serial „Przesmyk” zdobył popularność zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych – od czasów hiszpańskiego hitu „30 srebrników” nie było europejskiej produkcji, która cieszyłaby się tam tak dużym zainteresowaniem. W lutym tego roku „Przesmyk” uplasował się na drugim miejscu wśród najchętniej oglądanych europejskich seriali na platformie Max, ustępując jedynie hitowi „Biały Lotos”. Jego popularność w Stanach Zjednoczonych i Europie Środkowo-Wschodniej świadczy o uniwersalnym charakterze tej historii. Krytycy chwalili serial za dynamiczną akcję, realistyczne przedstawienie świata szpiegów i znakomite aktorstwo. Ten sukces sprawił, iż platforma Max podjęła decyzję o kontynuacji.
Prace nad drugim sezonem „Przesmyku” już się rozpoczęły, a scenarzyści pracują nad nowymi wątkami i zwrotami akcji. Twórcy zapowiadają, iż kontynuacja będzie jeszcze bardziej zaskakująca i wciągająca niż pierwszy sezon. Jan P. Matuszyński ponownie stanie za kamerą, co będzie gwarancją odpowiedniej jakości i spójności artystycznej. Wiadomo już, iż w serialu ponownie zobaczymy Lenę Górę, w roli Ewy Ogniec. Pojawiają się także zapowiedzi powrotu Karola Pochecia.
„Przesmyk” to serial, który udowadnia, iż polska produkcja może konkurować z najlepszymi tytułami światowego formatu. Jego sukces to nie tylko zasługa wciągającej fabuły i świetnej obsady, ale także aktualności poruszanych tematów. W dobie rosnących napięć międzynarodowych opowieść o świecie szpiegów i tajnych operacji zyskuje szczególne zainteresowanie. Warto przypomnieć, iż podobnie oceniano „Watahę”, ale w tamtym okresie zagraniczna widownia nie była tak otwarta na polskie produkcje.