Znaczenia ikonicznych dzieł polskich pisarzy nie da się pominąć, ponieważ wiele z nich do dziś znajduje się w podstawie programowej obowiązującej we wszystkich szkołach. Prawdą jest jednak to, iż coraz więcej osób korzysta z elektronicznych narzędzi, zapominając, czym może być tradycyjna książka. Ponadto na przestrzeni lat prawdopodobnie część z nas pozbyła się z domu starych, poniszczonych egzemplarzy, być może choćby nie zdając sobie sprawy z tego, iż niektóre z nich są niezwykle cenne. Na rynku pojawiają się takie publikacje, za które kolekcjonerzy potrafią zapłacić choćby kilkadziesiąt tysięcy złotych.
REKLAMA
Zobacz wideo JULIUSZ WINDORBSKI: Rynek sztuki bardziej zależy od podaży niż popytu
Henryk Sienkiewicz za ponad 14 tysięcy złotych. Te książki są warte fortunę
Jeden z internetowych domów aukcyjnych ma w swojej ofercie liczne dzieła literackie polskich pisarzy. Choć znaczna część z nich osiąga kwoty od kilkudziesięciu do kilkuset złotych, pojawiają się również prawdziwe perełki. Jedną z nich jest powieść "Ogniem i mieczem" Henryka Sienkiewicza, tom 1-3. z 1884 roku. Cena wywoławcza kompletu wynosiła 2,2 tysiące złotych, natomiast ostatecznie sprzedano go za 10 450 złotych.
Oprawy uszkodzone, bloki pęknięte, część kart luzem, ślad zawilgocenia w t. 2, tylna okł. tego tomu nieco zbutwiała, zaplamienie narożnika portretu. W. t. 2 dwie karty (s. 7-10) przepisane odręcznie w epoce. Egz. wymaga interwencji konserwatora. Podpis i piecz. własn. Tom 3 wydano w 2 częściach o ciągłej paginacji
- czytamy w opisie aukcji. Inny egzemplarz "Ogniem i mieczem" z 1884 roku sprzedano natomiast za 5 280 złotych, gdzie pierwotnie sprzedawca zażądał zaledwie 500 złotych. w tej chwili wciąż można kupić między innymi "Listy z Afryki" Sienkiewicza. Ich cena wywoławcza to 6 tysięcy złotych, a aukcja rozpocznie się 10 maja 2025 roku o godzinie 11. Do wylicytowania jest także pierwsze wydanie "Krzyżaków", za które trzeba będzie zapłacić minimum 14 tysięcy złotych. Tę akcję również zaplanowano na 10 maja. To jednak nie wszystko.
Adam Mickiewicz. Za jego poezję trzeba zapłacić ponad 70 tysięcy złotych
Uwagę zwracają również licytacje dotyczące dzieł Adama Mickiewicza. Pierwodruk "Pana Tadeusza" wylicytowano za aż 30,8 tysięcy złotych, natomiast "debiutanckie, wileńskie tomy poezji Adama Mickiewicza z 1822 i 1823 roku" osiągnęły cenę 71,5 tysiąca złotych. Cena wywoławcza "Dziadów" część III. z 1832 roku wynosiła zaś 18 tysięcy złotych, ale ostatecznie pozycję także sprzedano za 30,8 tysięcy złotych. Podobnych ofert było i jest znacznie więcej. w tej chwili zbliża się między innymi aukcja, na której licytowana będzie powieść Adama Mickiewicza pt. "Konrad Wallenrod". Pierwotna cena ma wynosić 2 tysiące złotych, tyle samo, co w przypadku "Pana Tadeusza" z ilustracjami. Wszystkie te licytacje odbędą się 10 maja 2025 roku o godzinie 11.
Zobacz też: Płacą miliony za płócienną torbę z supermarketu. Kolejki są gigantyczne. "Zobaczyłem prawdziwą wojnę"Na wyróżnienie zasługują również inni twórcy, w tym Jan Brzechwa. Jego "Akademia Pana Kleksa" z 1964 roku została sprzedana za 240 złotych, natomiast drugie wydanie "Bajek i Baśni" z 1955 roku - za 154 złote. Blisko 200 złotych zapłacono także za "Małego Księcia" Antoine de Saint-Exupery z 1961 roku, a aż 935 złotych za "Solaris" Stanisława Lema z 1961 roku.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
