Pierwszy dzień na nowej drodze życia w przypadku tej pary zakończył się koszmarnie. Zamiast balować z gośćmi do rana, państwo młodzi wieczór spędzili w towarzystwie policjantów. Do kuriozalnej sytuacji doszło w Wielkiej Brytanii, a bohaterami niechlubnej opowieści stali się Chelsea i Adam. Okazało się, iż małżeństwo dopuściło się przestępstwa, a reakcja służb była tak szybka, iż zakochani nie zdążyli choćby zjeść weselnego tortu.
REKLAMA
Zobacz wideo
Izabela Janachowska oceniła suknię Małgorzaty Kożuchowskiej. Jest w trendach?
Para młoda zatrzymana przez policję na własnym weselu. Tego pan młody nie przewidział
Historia tej dwójki ukazała się w serwisie Reddit. Chelsea poznała Adama, gdy ten był jeszcze mężem poprzedniej żony, Mary. niedługo jednak ją zostawił, a kochanka stała się nową narzeczoną. Zakochani stanęli na ślubnym kobiercu. Jednak jeden gość pokrzyżował ich plany. Na uroczystości zjawiła się kobieta, która znała nie tylko młodą parę, ale i byłą żonę Adama. Wówczas zauważyła jeden szczegół, który przykuł jej uwagę.
Widziałam, iż Chelsea ma na sobie suknię ślubną bardzo podobną do tej, którą miała Mary na swoim ślubie z Adamem kilka lat temu. "Czy ta sukienka nie wygląda znajomo?". Mary odczytała wiadomość, ale nie odpisała. Godzinę później na weselu pojawiła się policja - napisała w poście na serwisie Reddit.
Okazało się, iż pan młody zabrał nie tylko suknię, ale i biżuterię byłej żony z ich wspólnego domu. I podarował je nowej żonie. "Mary rozpoznała suknię i biżuterię na zdjęciu i zadzwoniła na policję. Podobno Mary wcześniej pytała Adama, czy zabrał te rzeczy, ale on zaprzeczył. Kiedy Mary zobaczyła zdjęcie, zrozumiała, iż Adam ją okłamał i okradł" - czytamy we wpisie. Państwo młodzi musieli tłumaczyć się na komisariacie.
Para młoda została zatrzymana z powodu sukni ślubnej (zdjęcie ilustracyjne) Grekov's / Shutterstock
Policja zatrzymała nowożeńców. Panna młoda wracała w samej bieliźnie
Gdyby upokorzeń było mało, panna młoda została zmuszona, by zdjąć ukradzioną suknię ślubną. Kobieta i jej mąż pokłócili się o to z policjantami. Jednak ci nie mieli litości. Weselnikom kazano się rozejść, a dwoje zakochanych trafiło do radiowozu. Funkcjonariusze zawieźli ich na posterunek. Jak podaje autorka wpisu, Chelsea musiała wracać do domu w samej bieliźnie - okryta w marynarkę świeżo poślubionego męża. Skradzione rzeczy miały wrócić do swojej pierwotnej właścicielki.