Podsumowanie maja: wyzwanie książkowe 18/49

Cześć!

W dzisiejszym podsumowaniu zaczniemy od mojego wyzwania książkowego. Przypomnę tylko, iż od stycznia mam wyzwanie, w którym przeczytam tyle książek, ile ważę - 49. :)

1. Pozycja numer 15: Aleksandra Pilch "Za kamerami"

Pilch Aleksandra "Za kamerami" jest to książka, która opowiada o parze nastolatków. Thea jest typem szarej myszki, Jacoby jest zupełnym jej przeciwieństwem. Co łączy oboje? Ich rodziny postanawiają wziąć udział w reality show i na czas kręcenia odcinków, obie rodziny zamieszkują wspólnie w domu nastolatki. Ze względu na to, iż Thea i Jacoby odmawiają wzięcia udziału w całym tym przedsięwzięciu, rodziny decydują o odizolowaniu tej dwójki od ekipy telewizyjnej i kamer, umieszczając ich na poddaszu, w jednym pokoju. Thea sceptycznie podchodzi do chłopaka, którego siostra skutecznie uprzykrza jej życie w szkole, Jacoby natomiast podkochuje się w niej od dawna. Z czasem, zaczynają darzyć siebie wzajemnym uczuciem, które z dnia na dzień powoli rozkwita, w taki typowy, nastoletni, romantyczny sposób, poprzez łapanie ukradkowych spojrzeń, przypadkowe muśnięcia dłonią. Czytelnik zaprzyjaźnia się z tą dwójką, kibicuje im i czeka na dalszy rozwój wypadków, przypominając sobie czasy swojego zauroczenia i początków miłości. Mamy też małe problemy w relacjach rodzinnych, które trochę burzą ten sielankowy romantyzm i wątki, które nie zostały do końca rozwinięte przez autorkę, a miały wpływ na nastolatkę i jej ostrożne zachowanie w wielu relacjach. Muszę przyznać, iż trochę mnie to denerwowało, iż w kolejnych rozdziałach po raz kolejny wspominany jest jej konflikt z byłym kolegą / partnerem lub porwanie bliźniaczek, ale do samego końca nie zostaje to wyjaśnione czytelnikowi. Denerwowały mnie również przekleństwa, ale może dzisiejsi nastolatkowie już tak mają i bez pewnych słów już się nie da porozumieć. Zakończenie książki, jeżeli chodzi o nastolatków, jest przewidywalne, ale z drugiej strony pojawia się dodatkowy wątek, który sprawia, iż wszystko wydaje się aż za bardzo przesadzone i niewiarygodne. jeżeli sięgniecie po tę książkę, sami ocenicie. Była to moja pierwsza styczność z twórczością Aleksandry i powiem Wam, iż byłam bardzo zaskoczona, iż jest to młoda, polska autorka. Mimo pojawiających się przekleństw, książka została tak dobrze napisana, iż byłam pewna, iż autorką jest jakaś hiszpańska pisarka, ponieważ w zeszłym roku czytałam książkę również przeznaczoną dla nastolatków, napisaną w podobnym tonie. Nawiasem mówiąc polecam "36 pytań by Cię poznać, 4 minuty by pokochać", jak i książkę Oli. Daję takie 7,5/10.

2. Pozycje numer 16 i 17: Katarzyna Grabowska "Obca miłość. Tom I: Wszystkie nasze chwile", "Obca miłość. Tom II: Zagubieni w kłamstwie".

Katarzyna Grabowska "Wszystkie nasze chwile: Obca miłość" - tom I, "Wszystkie nasze chwile: Zagubieni w kłamstwie" - tom II. Książki te z kategorii literatury obyczajowej jak i romantycznej opowiadają o Weronice Skarbierskiej, która wiedzie szczęśliwie, typowo studenckie życie. Jest jedyną spadkobierczynią przetwórni, którą prowadzi jej dziadek w rodzinnej wsi - Skarbiesz. Niespodziewana śmierć dziadka sprowadza na dziewczynę szereg przeróżnych zdarzeń. Książki wciągają dosłownie od pierwszych stron, każdą pochłonęłam w zawrotnym tempie. Nie brakuje w niej wątków kryminalnych, bowiem okazuje się, iż śmierć dziadka wcale nie była zwykłym wypadkiem, na jaki miała wyglądać. Przeróżne intrygi, w które zamieszani są najbliżsi Weroniki, jak i niespodziewana miłość, sprawiają, iż z rozdziału, na rozdział akcja zmienia się niezwykle dynamicznie. W pierwszej części jesteśmy zaintrygowani przyjaciółką Mileną Bielską, tajemniczym Jusufem, a także przystojnym komisarzem Adamczewskim. W pierwszej części poznajemy również świat uchodźców oraz kulturę i religię Syryjczyków, co dla mnie było bardzo ciekawe. W drugiej części na pierwszy plan wysuwa się przetwórnia i walka o spadek Weroniki. Obie dobre, niemniej jednak pierwsza część w moim odczuciu wygrywa, chociażby dlatego, iż zostawia czytelnika z wieloma niewiadomymi, mimo wyjaśnienia pewnych spraw. Zaś po przeczytaniu drugiej części, ma się wrażenie, iż trzecia będzie się skupiać głównie na nieszczęśliwej miłości, która ostatecznie i tak zakończy się szczęśliwym happy end'em. Czy się mylę? Przeczytacie w kolejnym podsumowaniu!

3. Pozycja 18: Regina Wong "Uwolnij przestrzeń. Przewodnik minimalisty po dobrym życiu".

Regina Wong "Uwolnij przestrzeń. Przewodnik minimalisty po dobrym życiu". Wróciłam ponownie do tej książki. Przeczytałam ją w marcu i wywarła na mnie tak pozytywne wrażenie, iż postanowiłam ją przetrzymać maksymalnie, ile się da (bez uniknięcia kary w bibliotece), by wrócić do niej jeszcze raz. Dokładny jej opis znajdziecie tutaj ja natomiast podzielę się z Wami kolejnymi dwiema radami, które wyniosłam z tej książki. Pierwsza rada: wystarczy nam tylko tyle kosmetyków, by upchać ją w większą kosmetyczkę. W przypadku nagłego wyjazdu, już jesteśmy spakowane. Mój partner robi tak od zawsze i dopiero teraz uświadomiłam sobie, jakie to jest genialne rozwiązanie. Myślę, iż wielu rzeczy i ciekawych rozwiązań możemy uczyć się od naszych drugich połówek. Na przykład mój M. ma garderobę, która składa się tylko z podstawowych kolorów: biel, czerń, szarość i odcienie niebieskiego. Dzięki temu wszystko do siebie pasuje, a gdy kilka lat temu spodobał mi się zielony sweter i wspólnie ustaliliśmy, iż go dla niego kupimy, to pasował do pozostałej szafy idealnie (no może poza szarością). Kolejna wartościowa maksyma z tej książki to tak naprawdę cytat Jim'a Rohn'a: "Jesteś wypadkową pięciu osób, z którymi spędzasz najwięcej czasu". Dało mi to bardzo do myślenia, zwłaszcza, iż moje towarzystwo, jakim się otaczam, zmieniło się na przestrzeni ostatnich lat i chyba już wiem, kto też ciągnie mnie emocjonalnie w dół. Czas nad tym popracować. :)

Książkowo dziś to tyle, jutro kolejne podsumowanie!

Do następnego!