Po wielkim sukcesie szykuje się na porażkę. "Następna płyta może być klapą"
Zdjęcie: Charli XCX opowiada o swoim nadchodzącym projekcie
Lato 2024 roku należało do Charli XCX. I nie jest to subiektywna opinia, tylko kwestia związana z siłą społecznego wpływu na kulturę, opiniami krytyków oraz nagrodami, które w przeciągu roku zgarnęła Brytyjka. Teraz okazuje się, iż sukcesor krążka "Brat" może brzmieć zupełnie inaczej od jego poprzednika. Sama Charli XCX przyznaje, iż jej nowy projekt może nie powtórzyć sukcesu jej najpopularniejszego dzieła.