Tancerz, aktor, pedagog i choreograf Leszek Bzdyl w rozmowie z Beatą Jewiarz w Polskim Radiu RDC zapraszał na przedstawienie, w którym w znanych nam, ziemskich realiach możemy podpatrywać niedostrzegalnych na co dzień mieszkańców Piekła i Nieba. Czego doświadczymy?
– Obcowania z aniołami, diabłami, Panem Bogiem, Matką i choćby ze świętym Piotrem. Dzieje się, dzieje się – mówił Bzdyl.
Spektakl na podstawie tekstu Marii Wojtyszko wyreżyserował Jakub Krofta.
Łukasz Bzdyl zapraszał również do Teatru Polskiego – tam ostatnia szansa, by zobaczyć przedstawienie „Awantura w Chioggi”.
– Żegnamy tytuł w połowie marca. Pięć ostatnich razów wykonamy tę wycieczkę do specyficznego miasteczka, w którym wszyscy się kłócą z powodu miłości. I też zapraszam serdecznie do Rampy, gdzie w kwietniu wracamy z Depechami, czyli muzyka zespołu Depech Mode. To równie szalone widowisko, bardziej piekielne niż anielskie – dodał.
W tym spektaklu Leszek Bzdyl jest aktorem – gra excitera, czyli osobę, która nakręca imprezę.