W poniedziałkowy wieczór słynny hiszpański reżyser odebrał w Nowym Jorku nagrodę Chaplin Award, przyznaną mu za całokształt osiągnieć. Podczas płomiennego przemówienia Pedro Almodóvar ostrze krytyki wymierzył w urzędującego prezydenta USA. Twórca "Porozmawiaj z nią" potępił Donalda Trumpa m.in. za jego politykę migracyjną oraz prorosyjską postawę w kontekście wojny w Ukrainie. Zdobywca Oscara określił spuściznę tego przywódcy jako "jedną z największych szkód wyrządzonych ludzkości".