Dariusz Pachut od lat spełnia się w ekstremalnych wyzwaniach sportowych. Zdobywca wodospadów przez wielu postrzegany jest również jako zdobywca serc celebrytek, do czego odniósł się przed kamerami TVN. Nie był to jedyny prywatny wątek z jego życia...
REKLAMA
Zobacz wideo Doda o mężczyznach. Ale szpila!
Dariusz Pachut zapytany o relacje z celebrytkami. Żałuje oświadczenia o Dodzie?
- Stałeś się osobą rozpoznawalną w dużej mierze dlatego, iż byłeś związany ze znanymi kobietami... Na tej liście Dorota Gardias, ostatnia twoja była partnerka Doda. [...] Czy w takim razie sława to twój fetysz, kręcą cię znane kobiety? - zapytał wprost Mateusz Hładki. Zmieszany Dariusz Pachut odpowiedział, iż kilka lat temu więcej mówiono w mediach o jego sportowych osiągnięciach. w tej chwili głośno jest na temat sfery prywatnej. Przytoczył, iż został nazywany "łowcą celebrytek", ale wspomniał także, iż celebrytki mogą "łowić" sportowców. Hładki przypomniał o słynnym oświadczeniu Pachuta, w którym jako pierwszy wyznał prawdę o zakończeniu związku z Dodą. - Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego nie pozwoliłeś ewentualnie jej zabrać głosu? - zapytał, przypominając o tym, iż to Doda jest celebrytką, a ci mają w zwyczaju wydawać oświadczenia dla fanów. - To nie ma znaczenia, kto jest bardziej znany. o ile jest związek to są dwie osoby - zaczął Pachut. Wspomniał, iż jego bliskie grono wiedziało o rozstaniu przed jego medialnym ogłoszeniem.
Tak wtedy czułem, nie żałuję tego
- Pachut podsumował opublikowane oświadczenie.
Dariusz Pachut myślał, iż to już koniec wątku Dody. Wtedy głos zabrała widzka
Nieodzownym elementem "Mówię wam" są pytania od publiczności na żywo. Widzka postanowiła poruszyć fragment słynnego oświadczenia, w którym Pachut enigmatycznie wspomniał o przyczynie rozpadu relacji z Dodą. "Niestety, to, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku" - napisał wówczas sportowiec, nawiązując do wakacji za granicą. Widzka zapytała wprost "co tam się stało w tej Turcji?". Sportowiec postanowił nieco rozwinąć tamtą myśl. - Podejście do zdrowego życia znacznie różni się pod kątem moim i Doroty. Tutaj była mała nieścisłość, tak się zdarzyło - odpowiedział zakłopotany Pachut. Mimo wszystko, pod koniec formatu sportowiec nazwał związek z wokalistką "fantastycznym".