Do polskich sądów okręgowych w pierwszej połowie tego roku wpłynęło aż 39,7 tys. pozwów rozwodowych. Natomiast w 2023 roku odnotowano blisko 81 tysięcy takich wniosków. Jakie są najczęstsze przyczyny rozstań? Eksperci wymieniają zwykle: niezgodność charakterów, niedochowanie wierności małżeńskiej, uzależnienie od alkoholu lub narkotyków.
REKLAMA
Zobacz wideo Co oznacza ONS?
"Każdy od małżeństwa oczekuje czegoś innego"
Nasz artykuł na temat przyczyn rozwodów wywołał zagorzałą dyskusję. Jedna z opisanych w nim par rozstała się, gdyż okazało się, iż żona w domu nie nosi szpilek i się nie maluje. Pod postem na Facebooku, pojawiło się wiele komentarzy. "Coraz większa liczba rozwodów oraz tempo współczesnego życia sprawiają, iż małżeństwo staje się kolejnym 'kajdanem' narzuconym ludziom, by mogli funkcjonować w społeczeństwie zgodnie z jego wymaganiami" - napisała jedna z osób. Ktoś inny natomiast stwierdził:
Każdy od małżeństwa oczekuje czegoś innego. [...] Bo to prywatna sprawa, a nie państwowa i tego prawo nie reguluje i nie może regulować.
Nie wszystkim jednak obecna sytuacja się podoba. "Przedstawiane to jest jako coś zupełnie normalnego, nowoczesnego. [...] Panowie niestety nie myślą na przyszłość. Jest fajnie, jest miło, to pyk ślub. A później przebudzenie" - napisał jeden uczestników dyskusji.
Małżeństwa nie potrafią się porozumieć
Z raportu "Polacy na ścieżce rozwodowej. Przyczyny" dowiadujemy się, iż najczęstszą przyczyną rozwodów w naszym kraju jest niezgodność charakterów. Taki powód podało 28,7 procent badanych. Co istotne, analizy zostały przeprowadzone wśród osób, które w ciągu ostatnich pięciu lat złożyły pozew rozwodowy do sądu. - Oznacza to, iż pary nie potrafią się porozumieć, mają różne oczekiwania wobec życia, inne wartości czy cele. Często podczas mediacji obserwuję, iż drobne nieporozumienia i konflikty narastają z czasem, gdy brakuje otwartej komunikacji - skomentowała wnioski z raportu Kamil Jura, prawnik i mediator rozwodowy z kancelarii Nowy-Etap.pl.
Rośnie także liczba unieważnień małżeństw kościelnych
Niedawno rozmawialiśmy z adwokatem kościelnym dr Michałem Poczmańskim. "Żyjemy w czasach, kiedy rozwodów jest bardzo dużo. Wiele związków się rozpada, także tych sakramentalnych" - opowiedział. Zapytaliśmy go, skąd wynika zwiększenie liczby unieważnień małżeństwa. "To między innymi łatwiejszy dostęp do wiedzy, adwokatów kościelnych, sądów. Internet umożliwił lepszą wymianę informacji" - powiedział. Wspomniał też o tym, iż coraz częściej rozpatrywane są przypadki, w których na zdolność do zawarcia małżeństwa wpływają różne uzależnienia i zaburzenia psychiczne.