Serial "Outlander" na kanwie powieści pióra Diany Gabaldon, który od 2014 roku gości w bibliotece serwisu streamingowego Netflix, skupia się na losach pielęgniarki imieniem Claire Randall (w tej roli Caitriona Balfe z "Belfastu"), która po zakończeniu II wojny światowej udała się wraz z mężem na wczasy do Inverness w Szkocji.
Podczas spaceru po lesie bohaterka natknęła się na krąg Craigh Na Dun, który przeniósł ją do 1743 roku. Tam kobieta poznała Jamiego Frasera (Sam Heughan z "SAS: Zamach w Eurotunelu"), miłość swojego życia. I tak oto zaczęła się ich wspólna podróż po kontynentach, w której nie zabrakło szczypty magii, historycznych wydarzeń i pikantnych scen.
Wszystko, co wiemy o 8. sezonie "Outlandera"
Kochankowie byli już w szkockich Highlandach, rozpustnym Paryżu, na gorących Karaibach i w zajętych wojną o niepodległość brytyjskich koloniach. Powoli historia Claire i Jamiego zbliża się ku końcowi, a ósmy sezon "Outlandera" ma być tym ostatnim. Czego możemy spodziewać się po epilogu? Czas pokaże. Jedno jest pewne: w ostatnim odcinku scenarzyści zrzucili nam na głowę niezły cliffhanger.
Finał 7. sezonu "Outlandera". Co wydarzyło się w ostatnim odcinku?
W finale siódmego sezonu serialu Claire została trafiona kulą w trakcie bitwy o Monmouth w 1778 roku, ale przeżyła dzięki pomocy kwakra Denzella Huntera i prezentowi od Markiza de La Fayette, czyli serowi roquefort, którego pleśń zawiera penicylinę.
Z powodu wysokiej gorączki kobieta doznała halucynacji, które miały istotne znaczenie dla dalszej części odcinka. Zanim opowiemy o majakach, zaczniemy od opisu prawdziwych wydarzeń z życia bohaterki.
Po wyzdrowieniu Claire usłyszała, jak mała Fanny, którą przygarnęła z Jamiem, śpiewała w kościele utwór zatytułowany "I Do Like to Be Side the Seaside". Dziewczynka nie mogła znać tej piosenki, gdyż powstała ona w 1907 roku. To wzbudziło podejrzenia protagonistki, która zaczęła zastanawiać się, czy dziecko nie miało przypadkiem kontaktu z jakimś innym podróżnikiem z przyszłości.
Claire przypomniała sobie, jak w Paryżu (w 7. odcinku drugiej odsłony serialu) nuciła ten utwór swojej nieżyjącej córce, Faith. Fanny wyjaśniła jej, iż zna tę melodię dzięki swojej matce, która dziwnym zbiegiem okoliczności miała tak samo na imię, jak pierwsze dziecko Fraserów.
I tu przechodzimy do halucynacji. Po postrzeleniu Claire doświadczyła wizji, w której odwiedził ją mistrz Raymond. Tajemniczy aptekarz towarzyszył Sassenach, gdy ta poroniła w szpitalu L'Hopital des Anges.
W książkach Diany Gabaldon dowiadujemy się, iż (SPOILER!) medyk pochodził z przyszłości i mógł posiadać te same "współczesne umiejętności" z zakresu medycyny, co główna bohaterka. W gorączkowym śnie Raymond prosił Claire o wybaczenie. Gdy ta spytała się go, za co ją przeprasza, aptekarz odpowiedział krótko: "Pewnego dnia się dowiesz".
Czyżby pierworodne dziecko Angielki i Szkota przeżyło? jeżeli tak, twórcy serialu będą musieli znaleźć porządne wyjaśnienie dla tego "incydentu", tym bardziej iż widzowie byli świadkami, jak w drugim sezonie Claire przez kilka godzin trzymała w ramionach zawiniątko z ciałem Faith.
W finale siódmego rozdziału "Outlandera" Brianna (dorosła córka Claire i Jamiego) przebiegła razem z dziećmi przez druidzki krąg (wehikuł czasu) i cofnęła się do 1739 roku, gdzie ponownie spotkała swojego ukochanego Rogera.
Rodzina została ciepło przyjęta przez Briana Frasera w zamku Lallybroch. Gospodarz nie wiedział jednak, iż Brianna jest jego wnuczką, choć zauważył jej podobieństwo do Ellen MacKenzie, matki Jamiego.
O czym będzie fabuła 8. sezonu "Outlandera?
W ósmym sezonie zostaną domknięte wszystkie wątki związane z wojną o niepodległość Stanów Zjednoczonych, która powoli wkrada się do życia mieszkańców Fraser's Ridge w Karolinie Północnej. prawdopodobnie odkryjemy też całą prawdę o śmierci Faith i możliwie najstarszą serialową tajemnicę – tę związaną z pojawieniem się "ducha Jamiego" w Inverness w 1945 roku.
Finałowa odsłona będzie oparta na powieści "Powiedz pszczołom, iż odszedłem" (oryg. "Go Tell the Bees That I Am Gone"), czyli dziewiątej części serii Diany Gabaldon i na fragmentach dziesiątego tomu sagi zatytułowanego "Błogosławieństwo dla odchodzącego wojownika" (oryg. "A Blessing for a Warrior Going Out"), który jeszcze nie trafił do rąk czytelników.
Zakończenie przygód Claire i Jamiego ma być satysfakcjonujące
W wywiadzie z portalem Screen Rant showrunnerka Maril Davis opowiedziała o swoich planach dotyczących finału serialu. – Myślę, iż bardzo trudno jest zamknąć rozdział czegoś, o czym wiemy, iż będzie kontynuowane na papierze. Scenarzyści stworzyli zatem coś, co – mamy nadzieję – zadowoli naszych fanów – oznajmiła.
– To, co mamy, będzie bardzo satysfakcjonujące i emocjonalne. Będzie pasującym zakończeniem serii, której nikt nie chce kończyć – dodała.
Na antenie Radia Times Davis dała jasno do zrozumienia, iż w finale zamierza odwdzięczyć się Gabaldon i okazać wielki szacunek jej twórczości. – Zawsze czuła, iż książki są jej dziełem, a serial jest czymś zupełnie innym. I to w niej właśnie uwielbiam. Daje nam wolność podejmowania ryzyka i robienia rzeczy trochę inaczej – skwitowała.
Kiedy premiera finału "Outlandera?
Premiera ósmego sezonu "Outlandera" ma się odbyć na początku 2026 roku. Dokładna data wyjścia pierwszego odcinka nie została jeszcze podana do wiadomości publicznej, choć praca na planie dobiegła końca już jakiś czas temu.
Przypomnijmy, iż zdjęcia do 10-odcinkowego finałowego sezonu zakończyły się we wrześniu 2024 roku. "Słowa nie są w stanie wyrazić wdzięczności każdemu ciężko pracującemu aktorowi i członkowi ekipy, którzy tchnęli życie w ten niesamowity serial" – napisali wówczas na Instagramie twórcy hitu stacji Starz.
Kto zagra w finale "Outlandera?
W obsadzie ostatniego rozdziału "Outlandera" nie zabraknie ani Balfe, ani Heughana. Oto kogo ujrzymy na małym ekranie: