Zofia Zborowska i Andrzej Wrona poznali się na imprezie. Tego nic nie zapowiadało
Wiktor Zborowski i Maria Winiarska mogą pochwalić się jednym z najdłuższych staży małżeńskich w rodzimym show-biznesie. Ich drogi przecięły się jeszcze pod koniec lat 60. w szkole teatralnej. Wbrew pozorom nie od razu zapałali do siebie sympatią, ale ostatecznie to właśnie różnice charakterów najbardziej scaliły ich relację. Sześć lat później stanęli na ślubnym kobiercu i swojej decyzji wcale nie zamierzają się wyrzec.Reklama
Para doczekała się dwóch córek: 41-letniej dziś Hanny, prezenterki telewizyjnej, i 37-letniej Zofii, która pod względem zawodowym podążyła śladami rodziców. W 2019 roku wyszła za popularnego siatkarza, Andrzeja Wronę, którego poznała na jednej z imprez. Wtedy nic nie zapowiadała, iż ich znajomość aż tak się rozwinie.
"Pisaliśmy ze sobą, ale ja sobie (...) [z niego żartowałam - przyp. aut.]. On tak fajnie to odbijał i jak tydzień później mnie zaprosił na randkę, to myślę, iż był przekonany, iż go wyśmieję. Potem była druga randka, (...) a później były urodziny Anki i Roberta Lewandowskich. Byliśmy tam osobno. Byłam ciekawa, jak będzie się zachowywał. I tam pierwszy raz się pocałowaliśmy" - wspominała w rozmowie z Izabelą Janachowską-Jabłońską w programie "Śluby gwiazd".
Zborowski i Winiarska zaakceptowali wybór Zofii. Aktora ujęła jedna rzecz
Rodzice gwiazdy od razu polubili wybranka córki.
"Ten gatunek mężczyzn już prawie wyginął, niestety. Andrzej ma kindersztubę, klasę, zasady, jest opiekuńczy, elegancki. Cieszę się bardzo, iż Zosia jest szczęśliwa. Chciałabym, żeby to trwało zawsze" - wyjawiła Winiarska w wywiadzie dla "Vivy!".
Ponoć celebrytka długo nie mówiła ojcu, kto jest jej wybrankiem. Domyślała się, iż profesja mężczyzny zrobi na Zborowskim ogromne wrażenie. I faktycznie tak się stało. Gdy już panowie się poznali, przez cały wieczór rozmawiali o sporcie, którym zawsze pasjonował się uznany aktor. W młodości chciał choćby poświęcić mu się zawodowo, niestety kontuzja kolana przekreśliła jego plany.
"Wiktor jest przy nim maluczki, chodzi o wzrost. Andrzej jest o 10 centymetrów wyższy od męża. Mąż ma 196, a Andrzej ma 206. Wreszcie ktoś z góry patrzy na Wiktora. (...) Bardzo lubię Andrzeja. Jest fajnym, miłym i sympatycznym facetem. Mój mąż też zareagował na niego bardzo pozytywnie" - wyjawiła kilka lat temu Winiarska, cytowana przez Fakt.
Wiktor Zborowski o byciu dziadkiem. Nie był zbyt wylewny
Niedawno Zofia i Andrzej świętowali piątą rocznicę ślubu. W tym czasie powitali na świecie dwie córki: trzyletnią Nadzieję (dziewczynka otrzymała imię po babci od strony mamy) i sześciomiesięczną Jaśminę. Hanna Zborowska też ma dwoje dzieci: Ninę i Milę. Oznacza to, iż Wiktor Zborowski na spotkaniach rodzinnych jest wręcz otoczony przez płeć piękną.
"Ja bym się wolał nie wypowiadać na temat tego, jakim jestem dziadkiem, bo jeszcze się okaże, iż powiedziałem nieprawdę. Jestem poczwórnym dziadkiem" - powiedział krótko w najnowszej rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Niegdyś tej kwestii nie omieszkała jednak skomentować Zosia.
"Jest fajnym, czułym, takim internetowym dziadkiem. Im Nadzieja jest starsza, tym mają lepszy kontakt. Ale nie jest aż tak obecny może, jak ja bym chciała. Ale też tata ma już swoje lata, więc też mu to wybaczam" - przyznała w wypowiedzi dla Plejady.
Nie do wiary, jak wyglądają kontakty Zborowskiego i Wrony. Kto by pomyślał
Andrzej Wrona pozostaje w tej chwili jedynym zięciem Zborowskiego. Hanna Zborowska-Neves w 2021 roku rozwiodła się bowiem z mężem, z którym mieszkała w Brazylii. Jakie relacje łączą więc cenionego aktora z utytułowanym siatkarzem, mistrzem świata sprzed dekady?
"Bardzo dobre. Ja do niego mówię 'synek', a on do mnie 'tatuś'" - oznajmił 73-latek serwisowi Jastrząb Post.
Kto by się spodziewał takiego spoufalenia!
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Zborowska i Wrona obchodzą piątą rocznicę ślubu. Zdjęcie daje do myślenia