Podczas koncertu w Los Angeles SZA zaskoczyła fanów, zapraszając na scenę Justina Biebera.
Wspólnie wykonali utwór „Snooze”, czyli przebój z albumu „SOS” z 2022 roku, który zdobył szerokie uznanie zarówno fanów piosenkarki, jak i krytyków. Na rozszerzonej wersji płyty, „SOS Deluxe: Lana”, znalazła się akustyczna wersja utworu z gościnnym udziałem Justina Biebera.
Występ w Los Angeles był jednym z nielicznych wystąpień Biebera na żywo w ostatnim czasie. Był to także pierwszy raz, kiedy fani mieli okazję usłyszeć „Snooze” na żywo. Uwagę fanów przyciągnęło również zachowanie Biebera na scenie, który wielokrotnie całował SZA w dłoń.
Fragment koncertu można zobaczyć poniżej:
Bieber od dłuższego czasu unikał publicznych występów z powodu problemów zdrowotnych. W 2022 roku ujawnił, iż walczy z zespołem Ramsaya Hunta, który tymczasowo sparaliżował prawą stronę jego twarzy. Konsekwencją diagnozy była decyzja o odwołaniu światowej trasy koncertowej „Justice” zaledwie kilka miesięcy po jej rozpoczęciu.
Tymczasem SZA i Kendrick Lamar już niedługo dotrą również do Polski. Koncert artystów odbędzie 6 sierpnia się na na PGE Narodowym w Warszawie.