Sandra Kubicka niedawno podzieliła się ze swoimi fanami obawami związanymi z niepokojącymi doniesieniami na temat włamań do posiadłości w okolicy Warszawy. Modelka niedawno przeprowadziła się do nowego domu pod miastem, aby mieć m.in. dostęp do ogrodu. W jednej z ostatnich relacji podkreśliła, iż jest przerażona medialnymi doniesieniami o przestępstwach w Polsce i już zadbała o to, aby zapewnić rodzinie bezpieczeństwo. W najnowszej relacji opowiedziała o swoich niepokojach, których doświadczyła w nocy.
REKLAMA
Zobacz wideo Kubicka tłumaczy się z płaczącego dziecka. "Czasami matchę chcę sobie zrobić"
Sandra Kubicka zaniepokojona wydarzeniami w nocy. "Był jazgot, aż zaczęłam przeglądać kamery"
Sandra Kubicka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i regularnie publikuje relacje na Instagramie. W najnowszej publikacji opowiedziała o niepokojącej sytuacji, której doświadczyła w nocy. Modelka opowiedziała, iż przez całą noc szczekały u niej w domu psy, co bardzo ją zaniepokoiło. Kubicka przyznała, iż w obawie przed wtargnięciem nieupoważnionych osób na jej posesję przejrzała choćby nagrania ze swoim kamer. - My z Leosiem dziś chcieliśmy bardzo pospać, ale psy nam nie dały. Ja nie wiem, co z tymi psami jest od paru dni, one codziennie w nocy szczekają, ale to tak... - zaczęła. W dalszej części nagrania celebrytka wyjaśniła, co dokładnie się działo.
Dzisiaj o pierwszej w nocy znowu był jazgot, aż zaczęłam przeglądać kamery. Każdą pojedynczą po kolei. Może ktoś się włamuje, może one kogoś widzą... nie wiem. Nic, serio. Nie wiem, czemu one tak szczekają. Zasłony są zasłonięte tak, iż choćby nie ma szans spojrzeć na zewnątrz. Nie wiem, o co im chodzi, natomiast nie wyspaliśmy się
- podkreśliła Kubicka.
Sandra Kubicka zwróciła się z apelem do fanów. "Chore czasy niestety nadchodzą"
Tym razem Sandra Kubicka nie miała powodu do obaw, ale wcześniej modelka ostrzegła na Instagramie, aby w związku z doniesieniami o włamaniach dbać o odpowiednie bezpieczeństwo w domu. Podzieliła się także swoimi niepokojami. "Zamykajcie drzwi na klucz i bramy, gdy jesteście w domach, coraz częściej słyszę o absurdalnych włamaniach w Warszawie... Znajoma opowiadała, jak weszli im do domu, gdy byli w saunie, a niedaleko nas związali całą rodzinę, torturowali ojca na oczach córki, żeby dał kod do sejfu. No więc dzisiaj panowie robią "pentagon" z naszego domu... Chore czasy niestety nadchodzą..." - napisała Kubicka w emocjonalnym apelu do fanów, zachęcając, by zakupili dodatkowe środki bezpieczeństwa.