Smutne doniesienia o Jamesie Earlu Jonesie potwierdził przedstawiciel artysty na łamach „Variety”. Jeden z najsłynniejszych aktorów teatralnych i telewizyjnych swojego pokolenia nie żyje. Zasłynął przede wszystkim niesamowitym, silnym głosem oraz charyzmą. Zadebiutował w 1958 roku, a jego kariera trwała ponad 60 lat. Widzowie znają go przede wszystkim z kultowych filmów jak „Gwiezdne wojny”, „Król Lewa”, „Polowanie na Czerwony Październik”, „Książę w Nowym Jorku” czy „Dr. Strangelove”.
James Earl Jones nie żyje. Był głosem Dartha Vadera
Jak przekazał agent Jamesa Earla Jonesa, „aktor zmarł w poniedziałek w swoim domu w hrabstwie Dutchess w stanie Nowy Jork, w otoczeniu rodziny”. Głos po śmierci legendy zabrał już m.in. Kevin Costner, który złożył hołd zmarłemu artyście.
Ten donośny głos. Ta cicha siła. Dobroć, którą emanował. Tak wiele można powiedzieć o jego spuściźnie, więc powiem tylko, jak bardzo jestem wdzięczny, iż część z niej obejmuje „Pole marzeń”. jeżeli widziałeś ten film, wiesz iż nie byłby taki sam, gdyby ktoś inny grał jego rolę. Tylko on potrafił wnieść taką magię do filmu o baseballu i polu kukurydzy w Iowa. Jestem wdzięczny, iż mogłem być świadkiem tego, jak ta magia się wydarzyła
Spoczywaj w pokoju, tato
Jones zadebiutował w 1958 roku na broadwayowskiej scenie Cort Theatre. Później grał w słynnych sztukach jak „Otello”, „Hamlet”, „Król Lear” oraz „Sen nocy letniej”. Oprócz tego był obsadzany w dramatach Tennessee Williamsa, Eugene’a O’Neilla, Antoniego Czechowa, Jeana Geneta czy Augusta Wilsona.
Jako jeden z nielicznych aktorów Jones został wyróżniony prestiżowymi nagrodami Grammy, Emmy, Tony, a także Oscarem. amerykańska Akademia Filmowa wręczyła mu Oscara za całokształt twórczości w 2011 roku.
Głos Jamesa pojawia się w „Gwiezdnych wojnach” od 1977 roku. Mogliśmy usłyszeć go również w kontynuacjach z lat 2015-2019. Niewykluczone, iż zostanie wykorzystany w przyszłości, ponieważ aktor upoważnił Lucasfilm do używania archiwalnych nagrań do generowania głosu Vadera.
Nie jest to jedyna smutna wiadomość ze świata kina. Niedawno zmarła gwiazda Netfliksa. Akor miał jedynie 41 lat, gdy doszło do tragedii.
Zobacz także: Nie żyje Robert Smoktunowicz, były mąż Hanny Lis. Miał 62 lata
#RIP dad 💔 https://t.co/YXpFoBb2Ua
— Mark Hamill (@MarkHamill) September 9, 2024