Nie żyje Krystyna Wachelko-Zaleska. Gwiazda polskiego kina miała 71 lat

film.interia.pl 2 dni temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


W wieku 71 lat odeszła Krystyna Wachelko-Zaleska, znana aktorka lat 70. i 80. - poinformował "Film Polski". Aktorka sportretowała m.in. Alinę w "Balladynie" i Pannę Młodą w "Weselu". Była pierwszą żoną aktora i reżysera Krzysztofa Zaleskiego.


Krystyna Wachelko-Zaleska zmarła w wieku 71 lat


Przyszła na świat 24 stycznia 1954 roku w Krakowie, ale to w stolicy ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Została jej absolwentką w 1976 roku. Od razu związała swoją karierę z Teatrem na Woli, a później przeniosła się na deski Teatru Dramatycznego w Warszawie.
Była jedną z czołowych aktorek kina moralnego niepokoju. Jej występy mogliśmy podziwiać m.in. u Krzysztofa Zanussiego w "Constansie" czy u Agnieszki Holland w "Aktorkach prowincjonalnych". Zagrała również w "Personelu", "Wieczorze u Abdona", "Niedzielnych dzieciach" (za którą otrzymała nagrodę na Festiwalu Filmów Autorskich w Bergamo) czy "Śladach na ziemi". W latach 80. widzowie oglądali ją także w "Stacji", "Śpiewach po rosie", "Temidzie" czy "Porze na czarownice". W 1985 roku zagrała też w "Medium" - filmie Jacka Koprowicza uznanym za jeden z najlepszych polskich horrorów.Reklama


Grała także Weronikę Matwiejczuk w serialu "Roman i Magda". Wystąpiła też w produkcjach odcinkowych "Przyjaciele" (1979-81) Andrzeja Kostenki czy "Punkt widzenia" (1980) Janusza Zaorskiego.
Oprócz aktorstwa zajmowała się również castingiem i dubbingiem. Jako dyrektorka castingu, odpowiadała za dobór obsady do wielu produkcji filmowych i serialowych, a jej ostatnią rolą dubbingową był udział w animacji "Basia. Jestem w sam raz" z 2024 roku. Ostatni raz na ekranie pojawiła się w serialu "Osiecka", gdzie wcieliła się w postać Wandy Jakubowskiej.
Prywatnie związana była z Krzysztofem Zaleskim, aktorem i reżyserem, który był jednym z najwybitniejszych twórców. Małżeństwo doczekało się córki, jednak z czasem ich relacja zaczęła się komplikować. Ostatecznie Krystyna i Krzysztof rozstali się, a reżyser związał się z Marią Pakulnis.
Zobacz też: Polska produkcja porusza istotny temat. "Popłakałam się na pierwszym pokazie"
Idź do oryginalnego materiału