Nie żyje gwiazda filmowa z Korei Południowej. Jej ciało znaleziono w domu. Trwa dochodzenie

Zdjęcie: https://www.youtube.com/@ArirangCoKrArirangNEWS


Kim Soo-mi zmarła 25 października 2024 w Seulu. Przyczyny śmierci gwiazdy wciąż nie są do końca jasne. Co wiadomo na ten temat?
Kim Soo-mi zaczęła zauważalnie rozwijać swoją karierę już w 1970 roku - to wtedy wygrała w konkursie talentów i zdobyła uznanie koreańskiej publiki. Za jej najpopularniejsze role uważa się te w produkcjach "Country Diaries", "Barefoot Ki-bong" oraz "Late Blossom". To jednak nie wszystko, jeżeli chodzi o jej dorobek medialny. Gwiazda miała dwa programy radiowe, grała w teatrze, a także wydała osiem książek, między innymi "Historie kulinarne Kim Soo-mi Jeolla" oraz "Przepraszam, kocham cię". Teraz dowiadujemy się, iż gwiazda nie żyje.

REKLAMA





Kim Soo-mi zmarła we własnym domu. Została znaleziona nieprzytomna
Aktorka odeszła nagle i zgodnie z tym, co podają koreańskie media, zmarła wskutek zatrzymania akcji serca. Nieprzytomną gwiazdę miał znaleźć jej syn. Po przewiezieniu aktorki do szpitala stwierdzono od razu zgon. Warto dodać, iż już kilka miesięcy wcześniej Kim Soo-mi miała duże problemy ze zdrowiem. Trafiła pod opiekę i specjalistów i musiała tym samym zawiesić karierę. Okoliczności śmierci gwiazdy wciąż są badane. Czekamy na więcej informacji w tej sprawie.


Zobacz wideo Zawodnik Fame zaskakuje szczerością. Mówi o śmierci



W Korei Południowej była ostatnio Agata Duda. Co dokładnie robiła w Seulu?
Pierwsza dama niedawno odwiedziła Azję, gdzie spotkała się z dziećmi. Wszystko opisała na swoim Instagramie. "Promocja czytelnictwa, rozwój najmłodszych, a przede wszystkim: niezwykle komfortowa przestrzeń do nauki. Miałam ogromną przyjemność odwiedzić Angielską Bibliotekę dla Dzieci Yongam w Seulu, która pełni rolę nie tylko czytelni, ale także miejsca jednoczącego lokalną społeczność" - oznajmiła Agata Duda w jednym z postów. Żona prezydenta uczestniczyła w zajęciach edukacyjnych, na które założyła elegancką sukienkę. Ten ubiór skomentował dla nas stylista Michał Musiał. "Agata Duda tym razem postawiła na odcień niebieskiego, który wyraźnie przywodzi na myśl Elsę z 'Krainy Lodu'. Warto jednak zauważyć, iż odcień ten nie jest zły dla pierwszej damy. W połączeniu z długą sukienką z pokaźnych rozmiarów kwiatem prezentuje się naprawdę dobrze" - ocenił. To jednak nie wszystko, co stwierdził na temat kreacji. Więcej przeczytacie w artykule.