W tym artykule:
1. O czym opowiada serial „Na zawsze”?
2. „Na zawsze” – obsada i twórcy
3. Czy warto to obejrzeć?
4. Gdzie oglądać?
Nowa adaptacja powieści young adult z lat 70. niespodziewanie stała się hitem. Widzowie zakochali się w bohaterach, emocjonalnej historii i szczerym spojrzeniu na pierwszą miłość – a sieć pęka od komentarzy zachwytu.
O czym opowiada serial „Na zawsze”?
Na pierwszy rzut oka – typowa historia o nastoletniej miłości. Ale to tylko pozory. „Na zawsze” to opowieść o dojrzewaniu, odkrywaniu własnej tożsamości i pierwszych, głębokich uczuciach. Keisha i Justin – ona ambitna, błyskotliwa, on spokojny, z głową pełną marzeń o karierze koszykarskiej – wkraczają razem w świat dorosłości. Uczą się siebie nawzajem, testują granice i podejmują decyzje, które zmieniają ich na zawsze. Serial bazuje na książce Judy Blume z 1975 roku, ale osadzony został we współczesnych realiach i bardzo trafnie rezonuje z dzisiejszą młodzieżą.
„Na zawsze” – obsada i twórcy
W roli głównej występuje Lovie Simone jako Keisha Clark – charyzmatyczna i zdeterminowana dziewczyna, która chce od życia czegoś więcej. Jej partnerem na ekranie jest Michael Cooper Jr., grający Justina Edwardsa – chłopaka balansującego między marzeniami a oczekiwaniami otoczenia. Na drugim planie pojawiają się m.in. Karen Pittman (Dawn Edwards), Wood Harris (Eric Edwards), Xosha Roquemore (Shelly Clark), Marvin L. Winans III (Jaden), Niles Fitch (Darius) i Barry Shabaka Henley (George). Za kamerą stanęli m.in. Anthony Hemingway, Thembi Banks, Mara Brock Akil oraz Regina King – uznana reżyserka i aktorka. Twórczynią serialu i główną scenarzystką jest Mara Brock Akil, znana wcześniej z produkcji takich jak „Girlfriends” i „Being Mary Jane”. Do zespołu scenarzystów dołączyli także: Terrance Daye, Autumn Joy Jimerson, Erika Harrison, Jerron Horton, Danya Hu i Kimberly Ndombe.
Czy warto to obejrzeć?
Odpowiedź internetu jest jednoznaczna: tak. Widzowie z całego świata komentują na X (dawny Twitter), iż „Na zawsze” to najlepszy serial roku, który nie pozwala zasnąć przed końcem ostatniego odcinka. Niektóre sceny potrafią ścisnąć za gardło, inne przypominają o pierwszych zauroczeniach z własnego życia. To historia autentyczna, czuła, a przy tym świetnie zrealizowana. To nie jest kolejny sztampowy romans dla nastolatków. To mocna opowieść o bliskości, dorastaniu i wyborach, które zostają z nami na długo.
Gdzie oglądać?
Serial „Na zawsze” znajdziesz na Netflixie – wszystkie osiem odcinków (po około 50 minut) są już dostępne. Ale uwaga: lepiej zaplanuj sobie wieczór. Widzowie ostrzegają – łatwo się wciągnąć i obejrzeć całość na raz.





