"Nie słuchamy, aby usłyszeć". Takie są bariery w rozmowie z młodymi
Zdjęcie: Dzieci i rodzice
W komunikacji z nastolatkami często ogarnia nas zniecierpliwienie, a choćby irytacja. Nie słuchamy opowieści do końca, przerywamy wypowiedzi, kończąc zdanie za dziecko, wtrącamy własne historie. To zamyka rozmowę i potwierdza obawę młodzieży, iż nie warto przychodzić do dorosłych z problemem. O tym, jak zadbać o cierpliwość w komunikacji i dlaczego warto – mówi psycholożka Wiktoria Piaskowska.