Natalia Siwiec kilkanaście lat temu zaistniała w mediach jako "Miss Euro" i od tamtej pory zgromadziła wokół siebie ponad milion fanów i prężnie działa w sieci jako influencerka. Celebrytka jakiś czas temu podjęła decyzję o wyprowadzce z Polski i wybrała Tulum w Meksyku, gdzie w luksusowej posiadłości zamieszkała wraz ze swoją rodziną. Ostatnio celebrytka postanowiła powspominać stare czasy i pokazała zdjęcia z rodzinnego archiwum. Influencerka podzieliła się z fanami wyjątkowymi ujęciami z dzieciństwa. Tak wyglądała, zanim pojawiła się w polskim show-biznesie.
REKLAMA
Zobacz wideo Roksana Węgiel przejmuje się komentarzami, iż wygląda staro? "Telewizja przekłamuje"
Natalia Siwiec pokazała zdjęcia z młodości. Tak wyglądała przed zabiegami
Natalia Siwiec bardzo długo podkreślała, iż jest przeciwniczką medycyny estetycznej. W wywiadach mówiła, iż woli wieść zdrowy tryb życia i dobrze się odżywiać i ten sposób dbać o swój wygląd. Po czasie zmieniła jednak zdanie i zaczęła wspomagać się zabiegami. "Korzystam z medycyny estetycznej. Moje ukochane zabiegi na twarz to dermapen i mezoterapia igłowa. I jeszcze oczywiście botoks. Nie robię tego często, bo chce robić go jak najdłużej. Pewnie będę korzystała z różnych pomocy" - wspominała na Instagramie w rozmowie z Karoliną Malinowską. Natalia zdecydowała się także m.in. na powiększenie ust i piersi. Jak wyglądała, zanim zdecydowała się ingerować w swoją urodę? Celebrytka właśnie udostępniła swoje stare zdjęcia w tym m.in. ze swoich nastoletnich lat. Znajdziecie je w naszej galerii na górze strony.
Natalia Siwiec wspomina trudny czas. "Być może miałam depresję, nie wiem, jak to nazwać"
Natalia Siwiec jakiś czas temu w rozmowie z Karoliną Malinowską przyznała, iż w pewnym momencie show-biznes bardzo ją zmęczył i postanowiła skupić się na rozwoju duchowym. Zmęczenie celebryckim światem było także powodem, dlaczego zdecydowała się na przeprowadzkę do Meksyku. "W pewnym momencie przyszło do mnie, iż chyba nie idę w tę stronę, którą chcę. Zagubiłam się w tym wszystkim, nie byłam szczęśliwa. Zaczęłam czytać książki, żeby odszukać szczęście. Nie byłam szczęśliwa sama ze sobą. Na początku ciąży zrozumiałam, jaką drogą chcę iść" - podkreśliła. Celebrytka otworzyła się także na temat jednego z najtrudniejszych etapów jej życia. "Na początku zachłysnęłam się show-biznesem. Potem przyszła refleksja, iż to nie mój świat. Ludzie, którzy są ze mną na Instagramie, wiedzą, jaka jestem. Kobiety zauważają drogę, którą przeszłam (...) Ta droga nie była łatwa. Być może miałam depresję, nie wiem, jak to nazwać, bo to nie było zdiagnozowane. Miałam ciężki okres w życiu, który trwał kilka miesięcy. Wiedziałam, iż tylko ja sama mogę sobie pomóc. Wyjście z tego zajęło mi 8 miesięcy. Nie żałuję niczego, wszystko musiało się wydarzyć, żeby znaleźć się we właściwym miejscu" - podsumowała Siwiec.