Najpierw uroczyste kolędowanie rodziny królewskiej, a teraz takie wieści. "Wszyscy boją się"

party.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Najpierw uroczyste kolędowanie rodziny królewskiej, a teraz takie wieści. Wszyscy boją się, Fot. Andrew Matthews/Press Association/East News; Kin Cheung/Press Association/East News


Po skandalu z Epsteinem książę Andrzej został pozbawiony tytułów i odsunięty od życia publicznego. Teraz wraca do Pałacu św. Jakuba, by uczestniczyć w chrzcinach wnuczki. Rodzina królewska wstrzymuje oddech. Podczas uroczystości nie pojawi się sam.

Książę Andrzej stracił tytuły przez skandal z Epsteinem

Jesienią 2025 roku Andrzej Mountbatten-Windsor, wcześniej znany jako książę Yorku, został oficjalnie pozbawiony wszystkich królewskich tytułów. Decyzję ogłoszono po ujawnieniu dowodów na jego kontakty z Jeffreyem Epsteinem, w tym e-maili potwierdzających wcześniejsze relacje między nimi. Ujawnione informacje podważyły wiarygodność Andrzeja, który wcześniej zaprzeczał kontaktom z Epsteinem.

Zgodnie z decyzją Pałacu Buckingham, Andrzej utracił tytuł księcia Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz inne przynależne mu przywileje. Został również zobowiązany do opuszczenia rezydencji Royal Lodge. W 2026 roku ma zamieszkać w posiadłości znajdującej się na terenie Sandringham Estate w hrabstwie Norfolk. Co ciekawe, dotkliwe skutki odczuła także jego była żona. Sarah Ferguson również utraciła prawo do tytułu księżnej Yorku, pracę oraz dom i została zobowiązana do powrotu do nazwiska panieńskiego. Od tego momentu nie przysługuje jej również wsparcie finansowe ze strony rodziny królewskiej.

Sarah Ferguson i Andrzej wracają na królewskie salony

Po długiej przerwie od życia publicznego, Andrzej Mountbatten-Windsor oraz jego była żona, Sarah Ferguson, ponownie pojawią się w przestrzeni królewskiej. Para weźmie udział w uroczystości chrztu swojej wnuczki Atheny, córki księżniczki Beatrycze i Edoardo Mapelli Mozziego. To ich pierwsze królewskie wydarzenie od momentu pozbawienia tytułów i przywilejów.

Uroczystość chrztu zaplanowano na najbliższy piątek, 12 grudnia, i odbędzie się w Kaplicy Królewskiej w Pałacu św. Jakuba. W wydarzeniu wezmą udział najbliżsi członkowie rodziny, w tym rodzice dziecka - księżniczka Beatrycze i jej mąż Edoardo Mapelli Mozzi. Obecność Andrzeja i Sarah budzi jednak duże kontrowersje wśród pozostałych członków rodziny królewskiej. To pierwsza oficjalna okazja, kiedy Andrzej pojawi się w królewskiej rezydencji od czasu ujawnienia nowych faktów w jego sprawie i pozbawienia tytułów. Mimo napiętej atmosfery, jego obecność została zaakceptowana po licznych rozmowach dyplomatycznych z królem Karolem III.

Rodzina królewska obawia się obecności Andrzeja

Wydarzenie wzbudza duże emocje wewnątrz rodziny królewskiej. Źródła podają, iż niektórzy royalsi są załamani.

Skandal związany z Epsteinem rzuca długi cień na reputację rodziny, a obecność zhańbionego byłego księcia może dodatkowo pogorszyć jej wizerunek. Według informacji "Daily Mail", decyzja o dopuszczeniu Andrzeja do uczestnictwa w uroczystości została podjęta po długich konsultacjach i ostrożnych rozmowach z królem Karolem III. Wiele osób z otoczenia pałacu obawia się, iż jego obecność może zostać odebrana jako próba powrotu do łask i wywołać publiczne oburzenie.

Zaproszenie na uroczystość wystosowała księżniczka Beatrycze, która mimo napiętych relacji z ojcem, zdecydowała się włączyć go do rodzinnego wydarzenia. Jak podaje źródło, Beatrycze martwi się o ojca, który przechodzi trudny okres.

W relacjach Beatrycze z matką, Sarah Ferguson, panuje bliskość, ale stosunki z Andrzejem są bardziej napięte. Mimo to córka zdecydowała się włączyć oboje rodziców do chrztu Atheny, argumentując to dobrem wnuków i symbolicznym znaczeniem jedności rodziny.

Zobacz także:

  • Księżna Kate pokazała się publicznie. Wszyscy patrzyli na jeden szczegół
  • Tak naprawdę książę William zachowuje się wobec Kate. Kamery wszystko uchwyciły
Idź do oryginalnego materiału