Maciej Orłoś zaczynał od aktorstwa. Grał choćby u Stevena Spielberga
Maciej Orłoś, mimo iż dzisiaj znany jako prezenter telewizyjny, swoją karierę zaczynał od zupełnie innego zawodu. W 1983 roku został absolwentem Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, którą ukończył z trudem. "Na pierwszym roku prawie mnie wywalili ze studiów, bo nie chciałem się otworzyć. W końcu dałem radę... Inaczej przecież tych studiów bym nie skończył" - wspominał w rozmowie z "Tele Tygodniem".Reklama
Swój ekranowy debiut zaliczył już w wieku 15 lat w filmie "Kazimierz Wielki". Na co dzień grywał w teatrach: Teatrze Nowym, Teatrze Ateneum i Teatrze Popularnym. W 1984 roku zagrał pierwszoplanową postać w obrazie Stanisława Wohla "Hania". W kolejnych latach Orłosia oglądaliśmy jeszcze w telewizyjnym serialu "Pogranicze w ogniu", "Lawie" Tadeusza Konwcikiego oraz "Liście Schindlera" Stevena Spielberga.
"Po latach uświadamiam sobie, iż nie byłbym wybitnym aktorem. Nigdy nie miałem łatwości wywoływania w sobie emocji, otwierania się, uzewnętrzniania. A na tym przecież polega warsztat aktorski" - wyznał. "Gdyby nie otwarła się furtka do telewizji, bardzo bym się starał. Ale na szczęście trafiła się szansa".
Miał dwie propozycje zawodowe. Wybrał "Teleexpress"
W 1991 roku Orłosiowi nadarzyła się wspomniana szansa. Został prezenterem programu informacyjnego TVP1 "Teleexpress". Długo zastanawiał się, czy przyjąć propozycję (miał konkurencyjną ofertę z Dwójki), ale ostatecznie przekonała go Magdalena Mikołajczak, prowadząca "Teleexpress". "Słuchaj, ty nie idź do tej Dwójki, to niemęskie, daj spokój, będziesz siedział i rozmówki prowadził? Wybierz 'Teleexpress'. Tu jest konkret, ogromna oglądalność, wielka popularność - wspominał słowa Mikołajczak.
Maciej Orłoś był prezenterem popularnego programu nieprzerwanie przez 25 lat. "Zapewne jestem rekordzistą Polski, a może choćby Europy, bo rzadko się zdarza, żeby ktoś tak długo był związany z jednym programem informacyjnym" - mówił w jednym z wywiadów. 31 sierpnia 2016 roku odszedł z "Teleexpressu" i powrócił tam po 8 latach. Mimo iż w swojej karierze prowadził dużo więcej formatów, m.in. "Wiadomości", "Oko w oko", "Pociąg do kultury" czy "Nie ma jak Polska", polscy telewidzowie najbardziej kojarzą go właśnie z tej roli.
W 2006 roku Maciej Orłoś otrzymał statuetkę Wiktora w kategorii "najlepszy prezenter lub spiker telewizyjny", 5 lat później Akademia Telewizyjna przyznała mu SuperWiktora za całokształt dokonań. W 2014 roku Maciej Orłoś został odznaczony przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska już planują ślub!
Orłoś prowadził audycje w radiu, podawał wyniki na jednej z edycji Eurowizji oraz napisał książki dla maluchów, a w ostatnim czasie skupił się na prowadzeniu formatów internetowych, m.in. podcastu "W związku" ze swoją życiową partnerką, Pauliną Koziejowską.
"Pomysł na podcast był Pauliny, która jest blisko takich tematów. Związki, relacje to dotyczy nas wszystkich, wielowątkowa sprawa. Oczywiście, mieliśmy wiele obaw, czy w ogóle ten temat zaskoczy, czy się ludziom spodoba, znajdzie swoich fanów? Zwłaszcza iż na rynku pocastowym i youtubowym konkurencja jest ogromna. Poza tym zastanawialiśmy się, czy uda się nam zgrać. Na szczęście bardzo gwałtownie się zgraliśmy, nie było momentu przepychanek typu: "Co mi wchodzisz w słowo", "Dlaczego zadałeś takie pytanie?". Okazało się, iż pomysł na podcast był świetny, ponieważ ludzi bardzo kręcą takie tematy, potrzebują takich rozmów, porad ekspertów. Mamy wysokie miejsce w rankingach, a to daje dużą satysfakcję" - mówił w wywiadzie dla Interii.
Paulina Koziejowska i Maciej Orłoś zaręczyli się pod koniec 2024 roku. Ukochana prezentera pracuje jako dziennikarka i jest od Orłosia o 22 lata młodsza. Podkreśla jednak, iż różnica wieku nie ma dla niej żadnego znaczenia. Para już planuje ślub.
"Jeżeli mamy wspólne cele, iż chcemy być mężem i żoną, to po co przeciągać ten okres narzeczeństwa" - wyznała na kanapie "Dzień Dobry TVN".
Zobacz też: "Gliniarze" znów w akcji! Wyciekły zdjęcia z nowego sezonu