Nazywano go królem polskiego biznesu, ale choćby największe fortuny mogą stopnieć w obliczu miłosnych zawirowań. Jan Kulczyk przez trzynaście lat nie schodził z pierwszego miejsca listy najbogatszych Polaków. Jednak wszystko zmienił jeden rok – 2007. To właśnie wtedy, tuż po rozwodzie z Grażyną Kulczyk, jego majątek skurczył się dramatycznie. Po raz pierwszy od lat spadł aż na 12. miejsce w rankingu „Forbesa”.
Rozwód z Grażyną Kulczyk i jego finansowe konsekwencje
Związek Kulczyka z Grażyną, z którą miał dwoje dzieci – Dominikę i Sebastiana – zakończył się głośnym rozstaniem, które do dziś budzi emocje. Kulczyk, choć kojarzony z chłodną kalkulacją biznesową, zaryzykował wszystko dla miłości – gdy na jego drodze pojawiła się Joanna Przetakiewicz. „To była tak wielka miłość z mojej strony, iż była o wiele silniejsza niż wyrzuty sumienia” – wspominała projektantka.
Po rozwodzie Grażyna Kulczyk zyskała majątek wart setki milionów, który z czasem rósł – według mediów choćby do 2 mld zł. Jednym z jego elementów było centrum Stary Browar w Poznaniu – perła rewitalizacji, którą z pasją stworzyła. „To była decyzja spontaniczna, ufałam intuicji. Stanęłam na dziedzińcu, z jednej strony ruiny fabryki, z drugiej dawne czworaki, w których mieszkało 30 rodzin. Suszy się bielizna, koty łażą, piwnice zalane wodą” – opowiadała o zakupie ruin dawnej fabryki.
CZYTAJ TEŻ: Ich serca biły w innym rytmie. A jednak Zbigniew i Anna Religowie nie widzieli poza sobą świata

Stary Browar – symbol nowego imperium Grażyny Kulczyk
Przekształciła je w luksusowy kompleks kulturalno-handlowy, przyciągający tłumy. Jej celem było stworzenie miejsca, gdzie sztuka spotyka się z codziennością. „Klienci, którzy przychodzili, reagowali w niezwykły sposób. Wielu z nich nie spotkało się wcześniej z tzw. luksusem publicznym. Byli zaskoczeni, iż udostępnia się im wyjątkowe wnętrza i sztukę i nie oczekuje się za to nic w zamian. Zaczęli dostrzegać to, iż oferując luksus, okazujemy im szacunek. W taki sposób zmienia się również myślenie ludzi o samych sobie” – podkreślała na łamach Elle.
Dziś jej dzieci kontynuują rodzinne dziedzictwo. W 2025 roku Dominika i Sebastian Kulczyk zajęli odpowiednio 6. i 4. miejsce na liście najbogatszych Polaków, z majątkiem wartym miliardy. A historia ich ojca przypomina, iż choćby imperia budowane przez dekady mogą runąć w jednej chwili – nie przez kryzys finansowy, a przez decyzję serca.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jego hity zna każdy Polak, jest legendą PRL-u. Mało kto wie, iż pisał też dla swojej żony
