Meghan i Harry zabrali dzieci na wspólne gotowanie. Niebywałe, co Archie i Lilibet robili

gazeta.pl 2 godzin temu
Książę Harry i Meghan Markle po raz kolejny pokazali, iż filantropia to ważna część ich życia. Tym razem wraz z dziećmi i zespołem Archewell włączyli się w przygotowywanie posiłków dla najbardziej potrzebujących mieszkańców Los Angeles.
Nie jest tajemnicą, iż Meghan Markle i książę Harry jakiś czas temu założyli własną fundację. The Archewell Foundation to organizacja non-profit z bardzo prostymi założeniami. "Być obecnym i czynić dobro" - czytamy na stronie. Książę i jego ukochana nie ukrywają, iż filantropia jest dla nich bardzo ważna. Sami biorą udział w różnych akcjach charytatywnych. 26 listopada Archewell Foundation i Our Big Kitchen Los Angeles (OBKLA) zorganizowały wspólne gotowanie, na którym pojawili się nie tylko książę Harry i Meghan, ale również Archie i Lilibet.

REKLAMA







Zobacz wideo Piotr Zieliński: Moi rodzice prowadzą dom dziecka



Meghan Markle i książę Harry wyszli razem z dziećmi
Harry i Meghan razem z zespołem Archewell dołączyli do Our Big Kitchen Los Angeles (OBKLA), aby pomóc w przygotowywaniu i pakowaniu posiłków dla rodzin, które mają ograniczony dostęp do żywności.

"Posiłki przygotowane podczas naszej wizyty zostały przekazane organizacjom działającym na rzecz społeczności, w tym Los Angeles Mercy Housing, Pico Union Project oraz PATH" - czytamy na stronie organizacji. Na fotografii dołączonej do informacji prasowej widzimy uśmiechniętą Meghan w objęciach Harry'ego. Z materiałów opublikowanych w sieci dowiedzieliśmy się także, iż w przygotowaniach pomagały dzieci pary. Na jednym ze zdjęć uchwycono, jak Archie rozdziela różne składniki. Lilibet z kolei pomogła mamie w wałkowaniu ciasta. Ujęcia znajdziecie w naszej galerii.
Meghan i HarryOtwórz galerię


Meghan Markle o księciu Harrym. "Nikt na świecie nie kocha mnie bardziej niż on"
Meghan Markle udzieliła ostatnio wywiadu dla "Harper’s Bazaar". To właśnie tam zdobyła się na osobiste wyznanie na temat męża. "On kocha mnie tak odważnie, w pełni, a także ma inną perspektywę, bo zauważa rzeczy w mediach, których ja bym nie dostrzegła. Nikt na świecie nie kocha mnie bardziej niż on, więc wiem, iż zawsze będzie miał moje wsparcie. Jest kimś, kto ma w sobie dziecięce zaciekawienie i beztroskę. To mnie do niego przyciągnęło, a on wydobył to także ze mnie. To przeniknęło do każdej części naszego życia. choćby w pracy chcę, żebyśmy bawili się, odkrywali i byli kreatywni" - powiedziała.
Idź do oryginalnego materiału