Jakich płyt w 2024 roku najchętniej słuchał Mariusz Duda? Wokalista Riverside i Lunatic Soul podzielił się swoimi propozycjami.
Czas podsumować rok 2024, co w numerze lutowym uczyni magazyn „Teraz Rock”. W zestawieniu „Teraz najlepsi” zebraliśmy najlepsze płyty polskie i zagraniczne, najlepsze przeboje, koncerty oraz wymieniliśmy artystów, z którymi wiążemy największe nadzieje na przyszłość. Poza tym zamieściliśmy listy indywidualne oraz rodzimych artystów.
Jedną z osób, które nadesłały swoją listę jest Mariusz Duda z Riverside i Lunatic Soul. Jakich albumów słuchał w 2024 roku? Oto, co nam napisał:
W ubiegłym roku spodobało mi się kilka płyt. Z różnych powodów. W tym dwie z dziwnymi tytułami na M. Kolejność nie ma znaczenia.
- WILLOW – Empathogen
- THE SMILE – Cutouts/Walls Of Eyes
- ORANSSI PAZUZU – Muuntautuja
- THE CURE – Songs Of A Lost World
- BETH GIBBONS – Lives Outgrown
- FATHER JOHN MISTY – Mahasmhashana
- PUBLIC SERVICE BROADCASTING – The Last Flight
- KALANDRA – A Frame Of Mind
- LOMA – How Will I Live Without A Body
- NICK CAVE & THE BAD SEEDS – Wild God
Zobacz listę polskiej nadziei 2024
Riverside od początku 2023 roku intensywnie koncertował promując album „ID.Entity”. Jednak w 2025 roku zrobi sobie przerwę. Grupa w lutym jeszcze weźmie udział w rejsie Cruise To The Edge.
Zespół tak opowiada o swojej decyzji:
Witajcie, w tym roku postanowiliśmy, iż zrobimy sobie przerwę od koncertowania. Jesteśmy na trasie bez przerwy od 2021 roku i czujemy, iż potrzebujemy chwili odpoczynku. Dlatego też jedynymi koncertami jakie zagramy dla Was w 2025 będą Midwinter Prog Festival w holenderskim Utrechcie, który odbędzie się już za dwa tygodnie, oraz Cruise To The Edge, który niestety jest już wyprzedany.
Mariusz Duda w „Teraz Rocku” natomiast tak mówi o swoich planach:
W tej chwili nie mam planów o ile chodzi o Riverside, bo w tym roku myślę przede wszystkim o nowym albumie Lunatic Soul. Riverside musi mieć coś ciekawszego do zaoferowania niż tylko ID.Entity 2. I na razie nie mam pomysłu, jak to rozwinąć. Mam natomiast pomysł na Lunatic Soul. Materiał jest skomponowany. Cały rok 2024 poświęciłem na dodatki. W lutym mam zaplanowaną sesję wokalną. Teraz piszę teksty. Nie wiem czy płyta ukaże się przed wakacjami, pewnie dopiero we wrześniu lub w październiku. Ale już w kwietniu-maju będzie można usłyszeć pierwszy singel. W tym roku raczej chcę odpocząć od wszelkich koncertów. Poza tym rok 2025 jest dla mnie rokiem przełomowym, kończę pewną okrągłą datę i chciałbym go należycie celebrować.
Koncertowe wydanie Riverside będzie można natomiast obejrzeć dzięki wydawnictwu „Live ID”, które ukaże się w formie audio i wideo już 24 stycznia. Dokumentuje ono koncert, jaki Riverside dał 1 czerwca 2024 roku na warszawskim Torwarze.
Cały wywiad z Mariuszem Dudą znajdziecie na łamach lutowego numeru „Teraz Rocka”, który jest w sprzedaży.