Agnieszka Chylińska to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek, ale o jej życiu prywatnym kilka wiadomo. Artystka chroni tożsamość męża i nie pokazuje twarzy dzieci. Nie każdy też wie, iż zanim w jej życiu pojawił się Marek, wzięła ślub z menadżerem działu marketingu w wytwórni Sony Music. Wówczas była jeszcze członkinią zespołu O.N.A. Ich małżeństwo trwało zaledwie 16 miesięcy i zakończyło się w atmosferze, której szczegóły nigdy nie ujrzały światła dziennego.
REKLAMA
Zobacz wideo Margaret: Gdy pokłócimy się z mężem, nikt nie przeprasza. Jesteśmy oboje dumni
Kto był pierwszym mężem Chylińskiej? "Wiesz stara, ja po prostu cię kocham"
Poznali się w 1996 roku, kiedy Krzysztof "Kris" Krysiak pracował w wytwórni. Agnieszka Chylińska nie szukała stałego związku, ale mężczyzna był uparty i długo o nią zabiegał. - Nie chcąc być zraniona, sama musiałam ranić. Przed samą sobą pozowałam na osobę silną. Mówiłam facetowi rano: To teraz spadaj - przyznała artystka w jednym z wywiadów.
Krzysztof pojawiał się na jej koncertach, ale ona wciąż spotykała się z innymi mężczyznami. W końcu postanowił wyznać ukochanej miłość. - Któregoś dnia pokłóciliśmy się o coś. Krzysztof mówi: Wiesz stara, ja po prostu cię kocham. Do tej pory zawsze ja pierwsza wyznawałam miłość - wspominała Agnieszka Chylińska.
Pierwszy mąż Agnieszki Chylińskiej zajmuje się medycyną alternatywną. Po latach zabrał głos w sprawie związku z gwiazdą
Artystka dla ukochanego zmieniła swoje przyzwyczajenia, zaczęła gotować i rzuciła palenie. Pobrali się w kwietniu 2002 roku w Gdańsku, jednak małżeństwo trwało tylko 16 miesięcy, a powód rozstania do dziś owiany jest tajemnicą. Czym w tej chwili zajmuje się Krzysztof "Kris" Krysiak?
Porzucił biznes muzyczny i zajął się medycyną alternatywną. Prowadzi na Instagramie profil Przewodnik pokoju, medytuje i prowadzi terapię dźwiękiem. - Czasami zdarzały się niewygodne sytuacje i trudno było znaleźć prywatność w miejscach publicznych, choćby za granicą, bo Agnieszka była rozpoznawalna, nie przypominam sobie jednak, żeby związek z popularną osobą wiązał się dla mnie z jakimś dyskomfortem - wspominał po latach.