W półfinale "Tańca z Gwiazdami" emocje zdecydowanie sięgały zenitu: widzowie do końca trzymali kciuki za swoich faworytów, jednak ostatecznie z show pożegnali się Majka Jeżowska i Michał Danilczuk. Niespodzianką był też fakt, iż Małgorzata Socha zastąpiła w jury Ewę Kasprzyk, o czym poinformowano zaledwie kilka dni wcześniej. Jak aktorka sprawdziła się w nowej roli? Powiedziała nam wprost, iż nie wiedziała o jednym!
Byłam zestresowana
"Co ja najlepszego narobiłam?". Małgorzata Socha nie spodziewała się jednej rzeczy w "TzG"
Z odcinka na odcinek emocje w "Tańcu z Gwiazdami" stają się coraz większe, a im bliżej finału, tym w studio Polsatu robi się jeszcze goręcej! W minionym odcinku nie brakowało zaskoczeń - również tych dotyczących jurorskiego składu, który decydował o tym, która z par opuści program. Za jurorskim stołem zasiadła ... Małgorzata Socha, która jednorazowo zastąpiła Ewę Kasprzyk.
Aktorka w rozmowie z nami nie ukrywała, iż stresowała się swoim występem, a o tym, iż to właśnie jurorzy "TzG" będą decydowali o dalszych losach par, nie wiedziała decydując się na angaż w show!
Byłam zestresowana, bo jak się zdecydowałam na to, iż zostanę jurorką, kompletnie nie miałam świadomości, iż to będzie akurat ten odcinek, kiedy jurorzy decydują, która z par przechodzi do wielkiego finału ''Tańca z Gwiazdami'' i ... co ja najlepszego narobiłam?
Co jeszcze o finałowych parach "Tańca z Gwiazdami" zdradziła nam Małgorzata Socha? Czy chciałaby na stałe zasiąść w jurorskim fotelu w show? Obejrzyjcie nasze video, by się o tym przekonać!
Zobacz także: Fani grzmią po półfinale "Tańca z gwiazdami": "Tu doszło do dużej pomyłki"