Małgorzata Socha szczerze o prezentach komunijnych: „Nie rozumiem tego wyścigu”

viva.pl 9 godzin temu
Zdjęcie: MATEUSZ STANKIEWICZ


Przypomnijmy, że Małgorzata Socha jest mamą trójki dzieci i ma jasne zdanie na temat upominków z okazji Pierwszej Komunii Świętej. Zamiast drogich gadżetów, stawia na tradycyjne wartości i rozsądek.

Małgorzata Socha szczerze o prezentach komunijnych: „Nie rozumiem tego wyścigu”

W rozmowie z reporterem portalu Pomponik.pl Małgorzata Socha nie kryła zdziwienia nad skalą konsumpcjonizmu, jaki opanował komunijne przyjęcia. "Przerost formy nad treścią. Ja trochę nie rozumiem tego wyścigu, jeżeli mam być szczera. Sami mamy już jedną komunię za sobą i starałam się, żeby to raczej wyciszać, żeby wszyscy się raczej tak miarkowali" – przyznała z rozbrajającą szczerością.

Jak zdradziła aktorka, podczas komunii swojej córki poprosiła rodzinę o symboliczne i praktyczne upominki. Nie chciała, by uroczystość zamieniła się w pokaz luksusu. "Wydaje mi się, iż jest fajnie, kiedy rodzic gdzieś tam tym zawiaduje i może się na coś umówić z członkami rodziny, ale może, żeby wszyscy się na coś jednego fajnego, wartościowego złożyli. Na coś, co rzeczywiście rodzice uważają, iż się dziecku przyda" – mówi ulubienica publiczności.

Małgorzata Socha nie ukrywa, iż bliskie są jej tradycyjne wartości. Uważa, iż idealnym prezentem komunijnym jest łańcuszek – najlepiej z osobistym grawerem – ale z zaznaczeniem, iż nie powinno się powielać tego typu upominków wśród zaproszonych gości.

Słowa aktorki są ważnym głosem w dyskusji o sensie i znaczeniu Pierwszej Komunii Świętej. W czasach, gdy łatwo zatracić istotę duchowych wydarzeń, Małgorzata Socha przypomina, iż najważniejsze są wartości, a nie wartość prezentów.

CZYTAJ TEŻ: Dzięki mamie stała się silną kobietą, ale nie zawsze się dogadywały. O kulisach tej relacji Małgorzata Socha opowiedziała po latach

Jak gwiazdy organizują komunię dzieci?

Nie jest tajemnicą, iż w świecie show-biznesu prezenty komunijne potrafią zadziwiać rozmachem. Gdy jedni celebryci prześcigają się w kosztownych niespodziankach, inni pozostają wierni tradycji. Przypomnijmy, iż w zeszłym roku absolutnym rekordzistą został Krzysztof Rutkowski. Były detektyw i jego żona Maja połączyli komunię syna Krzysztofa juniora z uroczystym odnowieniem przysięgi małżeńskiej, organizując huczne przyjęcie, o którym mówiła cała Polska.

Największe emocje wzbudziły wówczas prezenty, które otrzymał chłopiec. Wśród nich znalazły się… dwa samochody, kolekcja złotych monet i pokaźna suma pieniędzy. Taki gest wywołał falę komentarzy – jedni gratulowali hojności, inni pytali, czy to nie przesada.

Na drugim biegunie prezentowego szaleństwa znajduje się Don Vasyl. Artysta romskiego pochodzenia otwarcie mówi o tym, iż w jego kulturze Pierwsza Komunia Święta wciąż zachowuje duchowy charakter.

Jak wyjaśnił, dzieci zwykle otrzymują klasyczne, symboliczne prezenty – takie jak łańcuszki i medaliki. Rodzice nie organizują wielkich bankietów, tylko zapraszają bliskich na skromny obiad w gronie najbliższych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Od lat są przyjaciółkami, mało kto wie, co ich do siebie zbliżyło. Natalia Kukulska i Małgorzata Socha niedawno ujawniły prawdę

Idź do oryginalnego materiału