Maleńczuk z żoną doczekał się trzech córek. Ma też dziecko z nieprawego łoża

pomponik.pl 2 dni temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Maciej Maleńczuk nie kryje, iż w przeszłości zdarzało mu się zdradzać żonę, ale do każdego skoku w bok gwałtownie się przyznawał. Dziś twierdzi, iż żałuje kilku romansów i nie ma zamiaru wikłać się w nowe. Ewę, z którą dzieli życie już ponad 40 lat i doczekał się trzech córek, poznał, gdy był już ojcem. O istnieniu pierwszego dziecka dowiedział się, dopiero gdy jego matka zaprosiła go na swój ślub z innym mężczyzną.


Maciej Maleńczuk wyznał kiedyś, iż pierwszą kobietą, którą kochał do szaleństwa, była... jego mama.
"Po tym, jak ojciec odszedł w siną dal, wokół matki kręcili się różni faceci. Nie znosiłem tych adoratorów, chciałem być jej jedynym mężczyzną. Ona była moją pierwszą miłością i ciągle szukam wokół siebie takich kobiet, jak ona" - powiedział w rozmowie z "Vivą!".


Maciej zbliżał się już do trzydziestki, gdy w jego życiu pojawiła się Ewa. Muzyk miał na swoim koncie kilka burzliwych związków, po jednym z nich - z Basią, z którą spotykał się w 1983 roku - została mu "pamiątka" w postaci córki Zuzanny, wciąż skakał z kwiatka na kwiatek i zmieniał dziewczyny jak rękawiczki.Reklama
"Nie wiedziałem nawet, iż Baśka jest w ciąży, a ja już z nią nie byłem. Później się dowiedziałem... Nasz związek całkowicie się nie udał, ale ona znalazła sobie męża. Zaprosiła mnie na swoje wesele" - wspominał muzyk w wywiadzie-rzece.


Maciej Maleńczuk: Od razu, gdy poznał Ewę, wiedział, iż będą dobrą parą


W Ewie Maciej zakochał się od pierwszego wejrzenia.
"Mówiłem na nią 'najlepszy towar w całym mieście', ponieważ tak właśnie było... W dodatku miała mieszkanie w centrum Krakowa, z telefonem, a ja cierpiałem na brak telefonu i mieszkania w centrum, więc wszystko to dobrze mi się złożyło do kupy" - wyznał na kartach swej książki.
"Ona wróciła wtedy z Norwegii, miała 2000 dolarów i chciała robić sztukę. Pomyślałem, iż dobra będzie z nas para" - dodał.
Ewa od początku wiedziała, iż będzie miała z Maciejem same kłopoty, ale bardzo go kochała, więc kiedy poprosił, by została jego żoną, powiedziała "tak". niedługo po ślubie mąż zdradził ją po raz pierwszy...
"W monogamii choćby gołębie nie wytrzymują. I kobiety też nie... Gdyby było inaczej, to z kim byśmy zdradzali nasze żony?" - tłumaczył po latach Izie Bartosz z "Vivy!".


Maciej Maleńczuk: Zdradzał żonę na prawo i lewo, ale już z tym skończył


Maciej Maleńczuk wcale nie ukrywał przed Ewą, iż ją zdradza. Po każdym skoku w bok od razu wyznaje żonie prawdę.
"(...) Ona robi mi wtedy awanturę, nie daje jeść, wyrzuca w domu, zabiera klucze" - opowiadał w rozmowie z "Twoim Stylem".
Muzyk doczekał się z żoną trzech córek. Stwierdził niedawno, iż pewnie ze względu na nie Ewa go nie zostawiła. Dziś Maleńczuk - pytany, czy jest coś, czego żałuje w swoim życiu - mówi, iż jest parę takich rzeczy.
"Przede wszystkim tego, iż przespałem się z paroma panienkami, z którymi nie powinienem tego robić. Zaliczyłem kilka 'akcji', kompletnie niepotrzebnych" - wyznał na łamach "Vivy!".
"Nie będę bawił się już w romanse, pachnie to ruiną życiową" - zadeklarował niedawno, goszcząc w podcaście "WojewódzkiKędzierski".
Źródła:
1. Książka "Maleńczuk (...). Rozmawia Barbara Burdzy", wyd. 2015
2. Wywiady z M. Maleńczukiem: "Viva!" (luty 2009 i maj 2015), "Twój Styl" (wrzesień 2022), "WojewódzkiKędzierski" (wrzesień 2024)
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Maleńczuk wrócił do TVP i pilnie zaapelował do Kurskiego. "Wyrzuć moje płyty"
Na scenie jest gwiazdą, a w domu ceni sobie ciszę i spokój. Niewiarygodne, co Maciej Maleńczuk mówi o żonie
Maleńczuk nie dochował wierności żonie. Nie ma sobie nic do zarzucenia
Idź do oryginalnego materiału