Majka Jeżowska zrobiła w Polsce wielką karierę i zyskała rozpoznawalność w całym kraju oraz poza nim. Jednak wokalistka nie zawsze miała tyle szczęścia w życiu prywatnym. W niedzielnym odcinku "Tańca z gwiazdami" artystka wróci wspomnieniami do bolesnych momentów. 64-latka w przeszłości została pobita przez męża i trafiła do szpitala. Gdyby cios padł kilka milimetrów niżej, mogłaby na zawsze stracić głos.