Lepszego finału „Stranger Things” fani nie mogli sobie wymarzyć?

news.5v.pl 2 godzin temu

Finałowy sezon Stranger Things już dzisiaj wjeżdża na Netflixa, a wraz z nim pojawi się cała masa współprac z najpopularniejszymi markami z całego świata – od figurek (w tym firmy Funko), pluszowych maskotek (m.in. kolaboracja z marką „Troskliwe misie”), przez odzież (np. Primark), aż po limitowane edycje produktów spożywczych, jak słodycze (ciastka Chips Ahoy!), napoje (m.in. Gatorade) czy specjalne menu w sieciach McDonald’s, KFC i Starbucks. Między ciekawymi kampaniami sieci fast foodowych czy producentów minaturek na rynku zadebiutuje także kolekcja, która wygląda, jakby została żywcem wyrwana z lat 80. i ma szansę przywrócić styl tamtej epoki z powrotem na ulice.

Firmy Nike i Converse połączyły siły z platformą VOD na literę „N” i przygotowały kolekcjonerskie kolekcje swoich najbardziej kultowych modeli butów, których design nawiązuje do motywów z serialu. Biorąc pod uwagę zbliżające się zakończenie serialu, dla fanów będzie to druga i prawdopodobnie ostatnia szansa, by dorwać sneakersy w barwach ulubionej serii.

Odwrócona kolekcja


Prawdopodobnie najbardziej pożądanym modelem z całej kolekcji Nike’a jest, już niemal nieosiągalny Dunk Low x Stranger Things, które wyglądają tak, jakby przesiedziały lata w zapomnianej szafce w Hawkins – cholewka przypomina popękaną skórę, podeszwa jest celowo postarzana, a sznurówki mają wyraźny efekt zabrudzenia.


Nike Dunk Low x Stranger Thingsmateriały prasowe


Nie zabrakło też bardziej wyraźnych nawiązań do serialu Netflixa – na zapiętkach pojawiły się odwrócone do góry nogami logotypy marki Nike, a na wytartych wkładkach charakterystyczne napis: „Stranger Things” w czerwonych odcieniach.


Dunk Low x Stranger Thingsmateriały prasowe


Ten drop pojawił się jako pierwszy, zadebiutował 6 listopada 2025 roku, został udostępniony wyłącznie w specjalnej cyfrowej dystrybucji sklepu SNKRS, aktualnie nie pozostaje nic innego jak tylko szukać go u resellerów.


Dunk Low x Stranger Thingsmateriały prasowe


Pozostałe modele utrzymane zostały w podobnym klimacie – wszystkie wyposażono w odwrócone loga, różnią się jedynie wzorem i kolorystyką. Utrzymane w jasnej tonacji z dodatkiem burgundu Air Max 1 ’87 Stranger Things Steve Harrington stanowią bezpośrednie nawiązanie do bohatera granego przez Josepha Keery’ego, który na ekranie TV, w podobnym obuwiu ściera się z Demogorgonem. Nike wycenił wspomnianą parę na 180 dolarów (ok. 650 zł).


Nike Air Max 1 ’87 Stranger Things Steve Harringtonmateriały prasowe


Z kolei model LD-1000 Fuchsia Dream i Viotech w intensywnych barwach magenty i żółci nawiązuje do postaci Erici Sinclair i kosztuje 105 dolarów (ok. 380 zł), a Field General High przywołuje klimat sceny, w której Dustin pojawia się w stroju Pogromców Duchów. Gładka biała skóra połączona z siateczką, szary swoosh i czarna podeszwa tworzą zestaw, który od razu budzi retro skojarzenia. Jego cena ustanowiona została na poziomie 135 dolarów (ok. 490 zł).


Nike LD-1000 Fuchsia Dream i Viotech materiały prasowe



Nike Field General Highmateriały prasowe


Każdy ze wspomnianych wyżej egzemplarzy zamknięty zostanie w dedykowanym pudełku stylizowanym na takie, które swoje najlepsze lata ma już za sobą. Ponadto do każdego zestawu dołączany będzie pakiet czterech kolekcjonerskich pinów nawiązujących do otoczenia „Stranger Things”.


Pudełka z kolekcji Nike x Stranger Things w klasycznym pomarańczowym kolorzemateriały prasowe



Piny dołączane do butów Nike nawiązujące serialu „Stranger Things”materiały prasowe


Converse w Hawkins


Oprócz propozycji Nike’a, we wspólnej kolekcji z Netflixem wyróżnia się także pełen wachlarz propozycji od Converse. Jednym z nich jest model Chuck 70, który wygląda jak rekwizyt żywcem wyciągnięty z planu serialu. Twórcy tego modelu nie żałowali smaczków z serialu „Stranger Tthings”. Postarzane płótno cholewki ozdobiono czerwonymi grafikami stacji WSQK, przerobionymi emblematami producenta (Converse) z motywem Demogorgona i haftowanymi falami dźwiękowymi, a także napisem Rockin’ Robin.


Converse Chuck 70 x Stranger Thingsmateriały prasowe


Wkładki kryją hasło „Beam Me Up, This Place Sucks!”, znane z koszulki Robin Buckley, a wewnętrzna część języka odniesienia do Hellfire Club.


Converse Chuck 70 x Stranger Thingsmateriały prasowe


Całość dopełniają gumowy kurczak jako zawieszka, transparentna podeszwa z grafiką pękającej powierzchni i gumowe wstawki z częstotliwością radia oraz błyskawicą.


Converse Chuck 70 x Stranger Thingsmateriały prasowe


Ten ostatni motyw pojawia się też na blokadach sznurowadeł, zapiętkach i w wykończeniu górnych przelotek. Model kosztuje 110 dolarów (ok. 400 zł).

Jednak to nie wszystko, bo w kooperacyjnej ofercie Converse’ów znalazły się też egzemplarze modelu Weapon, który w zaproponowanej mieszance kolorów kobaltu i bieli, wygląda jak przeniesiony prosto z katalogu lat 80..


Converse Weapon x Stranger Thingsmateriały prasowe


Skórzana cholewka przy kostkach została celowo przetarta, by podkreślić vintage’owy klimat. Perforacje układają się w fale dźwiękowe, a wkładki zdobią grafiki Vecny i Łupieżcy Umysłów.


Converse Weapon x Stranger Thingsmateriały prasowe


Na wewnętrznej stronie języków znalazła się metka z motywem Odwróconego Świata, a przy sznurowadłach metalowa blokada w kształcie magnetofonu. W oficjalnym sklepie buty wyceniono na 130 dolarów (ok. 470 zł).


Converse Weapon x Stranger Thingsmateriały prasowe


W ramach współpracy dostępna jest też możliwość stworzenia własnej wersji klasycznych „Chucków” (Chuck Taylor All Star), przygotowanych specjalnie z myślą o finale „Stranger Things”.


Converse Chuck Taylor All Star x Stranger Thingsmateriały prasowe


Model można zaprojektować od podstaw, wybierając jedną z czterech wersji kolorystycznych cholewki albo wariant z ognistym nadrukiem. Do tego dochodzą grafiki inspirowane Hellfire Club, Vecną, Łupieżcą Umysłów i Demorgonem.


Converse Chuck Taylor All Star x Stranger Thingsmateriały prasowe


Emblemat producenta na kostce da się odwrócić do góry nogami lub zastąpić (będzie transparentny) grafikami nawiązującymi do świata serialu emblematem Converrse. Na piętach można dodać hasła „Hawkins turned Upside Down” (Hawkins odwróciło się do góry nogami i „Strange Things Across Hawkins” (Dziwne rzeczy w Hawkins) nawiązujące do nagłówków rodem z dziennika „The Hawkins Post”, a na podeszwie hasła w stylu „All creatures welcome” (Wszystkie potwory mile widziane).


Converse Chuck Taylor All Star x Stranger Thingsmateriały prasowe


Dzięki temu każdą parę można spersonalizować w najdrobniejszych szczegółach według własnych preferencji. Modele z tej serii w bazowej formie kosztują 100 dolarów (ok. 360 zł).


Converse Chuck Taylor All Star x Stranger Thingsmateriały prasowe


Od stylowych butów, po ortalionowy dres


Z okazji premiery nowego sezonu „Stranger Things” Nike przygotowało także pełną linię odzieży.


Nike x Stranger Thingsmateriały prasowe


Wśród nich są T-shirty, crewnecki, bluzy z kapturem i spodnie dresowe z hasłami przerabiającymi kultowe slogany marki (między innymi Stranger Nike czy Born to Rock zamiast Run) oraz charakterystycznymi frazami z serialu, takimi jak „Friends don’t lie”. W kolekcji pojawił się choćby retro dres w sportowej estetyce lat 80., czyli klasyczny ortalion.


Nike x Stranger Thingsmateriały prasowe


Premiera kolekcji Nike x Converse x Stranger Things


Chociaż część dropu została już udostępniona, globalny start całej kolekcji wyznaczony został na 4 grudnia 2025 roku. Produkty pojawią się w oficjalnych sklepach internetowych Nike’a i Converse’a, w aplikacji SNKRS oraz w wybranych salonach stacjonarnych na świecie.


Nike x Stranger Thingsmateriały prasowe


Ostatnia przygoda/kolekcja z Hawkins


Piąty sezon „Stranger Things” podzielony zostanie na trzy fazy, które udostępnione zostaną dzisiaj, w okolicach Bożego Narodzenia oraz pod koniec 2025 roku. Gdy ostatnie odcinki kultowego serialu trafią do biblioteki Netflixa historia Hawkins oficjalnie dobiegnie końca. Dla wielu zagorzałych fanów ekipy z Hawkins pełna detali i easter eggów kolekcja Nike i Converse z pewnością okaże się ciekawym uzupełnieniem tego wydarzenia.

Jeżeli zaliczacie się do tego grona i planujecie nabyć parę dla siebie, to lepiej trzymajcie rękę na pulsie. Biorąc pod uwagę potężne zainteresowane marką, można śmiało zakładać, iż walka o poszczególne modele będzie przypominać starcie z Demogorgonem.


Digital Dragon 2025: Krakowskie święto gamedevuINTERIA.PLINTERIA.PL


Idź do oryginalnego materiału