Pokochaliśmy ją za "Biały Lotos", a kolejnym głośnym występem były "Syreny". Meghann Fahy nie daje o sobie zapomnieć. Co wiemy o aktorce, które do tej pory nie chciała choćby podać swojej oficjalnej daty urodzenia?
Zgarnia największe hity ostatnich miesięcy!
Meghann Fahy urodziła się 25 kwietnia 1990 roku, co przez długi czas było tajemnicą — prawda o dokładnym roku narodzin aktorki wyszła na jaw dopiero dwa miesiące temu, w odcinku podcastu "Not Skinny But Not Fat". Już od najmłodszych lat Fahy śpiewała na różnych wydarzeniach w swoim rodzinnym mieście Longmeadow w stanie Massachusetts. Reklama
Jej pierwszą znaczącą rolą był występ w operze mydlanej "Tylko jedno życie", a także debiutowała na Broadwayu w musicalu "Next to Normal", ale prawdziwy przełom nadszedł wraz z występem w serialu "Dziewczyny nad wyraz" z 2017 roku.
Miała w swoim życiu epizody, gdy nie pracowała jako aktorka — wspomagała się pracą jako kelnerka oraz niania. Nigdy jednak nie porzuciła swoich marzeń.
"Nawet gdy byłam przygnębiona i spłukana, przez cały czas wiedziałam, iż chcę tu być i chciałam iść dalej" - powiedziała.
Ostanie miesiące były dla aktorki okraszone wyjątkowymi sukcesami i wygląda na to, iż Meghann Fahy nie ma zamiaru zwalniać tempa. W 2022 roku zdobyła serca krytyków dzięki występowi jako Daphne Sullivan w drugim sezonie serialu "Biały Lotos", który stał się prawdziwym hitem platformy Max. Była za nią nominowana do nagrody Primetime Emmy Award w kategorii Wybitna aktorka drugoplanowa w serialu dramatycznym.
W kolejnych latach pojawiała się także w takich produkcjach jak: "Para idealna" i miniserialu "Syreny" stworzonym dla platformy Netflix.
"Syreny" okazały się mocną odpowiedzią na produkcję platformy Max, a Fahy wcieliła się tam w siostrę gotową na wszystko, byle tylko uratować swoją siostrę, która uwikłała się w dziwne relacje między bogatymi ludźmi. W serialu mogłyśmy oglądać także Julianne Moore oraz Milly Alcock i właśnie to kobiece trio tworzyło najmocniejszy element show. Panie idealnie uzupełniają się na ekranie, a "Syreny" to kolejna świetna okazja, by pokazać, iż potrzebujemy żeńskiej energii na ekranie.
Wiele dobrego o aktorce powiedział w trakcie promocji reżyser filmu "Przyjmij/Odrzuć" Christopher Landon.
"Ona jest naprawdę empatyczną, posługującą się intuicją osobą. Ale ma trochę pazur. Jest trochę przebiegła i zabawna" - czytamy w "New York Times".
Idealna para, ale nie na ekranie?
Leo Woodall jest znany widzom z takich seriali jak "Jeden dzień", "Cel numer jeden". Wystąpił również w dobrze przyjętej czwartej części przygód Bridget Jones, która na ekrany kin trafiła w tym roku.
Choć plotki o romansie Fahy i Woodalla pojawiły się już w trakcie zdjęć do "Białego Lotosu" w 2022 roku, para oficjalnie potwierdziła swój związek dopiero w 2024 r. Okazuje się, iż aktorzy nie mieli ze sobą żadnych wspólnych zdjęć, a swoje występy obejrzeli dopiero po premierze serialu.
"Czy potrafisz sobie wyobrazić, iż pojedziesz i przeżyjesz najlepsze doświadczenie na świecie pod względem zawodowym, a do tego się zakochasz?" - powiedziała Fahy w rozmowie z "New York Times".
Wcześniej w listopadzie 2023 paparazzi przyłapali ich na wspólnym spacerze, jednak oni uparcie milczeli. Relację potwierdzili kilka miesięcy później na Instagramie. Przez cały ten czas starali się trzymać swój związek z dala od ciekawskich spojrzeń mediów.
"Bardzo dobrze idzie nam utrzymanie prywatności" - mówił Leo Woodall w rozmowie z brytyjskim "Elle". "Dla mnie to jedyny sposób. Często widzisz całą historię związków w mediach społecznościowych; wydaje mi się, iż nie jest to fajne (...). Twoja relacja powinna być twoim ‘bezpiecznym miejscem’, a mówienie o niej ludziom, trochę temu przeczy".
Meghann Fahy ma podobne zdanie na ten temat.
"W tej branży jest wiele dziwnych rzeczy. W tym, co robimy [jako aktorzy — przyp. red.] też. Wydaje mi się, iż jest coś wspaniałego w byciu w związku z osobą, która doskonale to rozumie".
W styczniu 2025 roku para spędziła romantyczne wakacje na Malediwach, co zostało udokumentowane na Instagramie.
Obecnie mieszkają na Brooklynie.