Lars Ulrich wspomina, jak fani i krytycy uznali, iż Metallica posunęła się za daleko

Jakie wydarzenie z historii Metalliki wzbudziło kontrowersje tak duże, iż niektórzy uznali, iż zespół posunął się za daleko?

W trakcie konferencji „Breaking The Fourth Wall” w ramach imprezy SXSW Lars Ulrich wraz z Apple Music wspominał, jakie kontrowersje wzbudził film „Some Kind Of Monster” z 2004 roku.

Wyreżyserowany przez Joe Berlingera i Bruce’a Sinofsky’ego film odsłaniał kulisy prac nad albumem „St. Anger” z 2003 roku, a także pokazywał nadwerężone relacje w zespole, szczególnie pomiędzy Larsem Ulrichem a Jamesem Hetfieldem, który w tamtym czasie udał się na odwyk.

Ulrich przyznał, iż film wzbudził liczne kontrowersje:

Wielu fanów oraz krytyków muzycznych uznało, iż zespół posunął się za daleko, odsłaniając rzeczy, których być może fani nie powinni oglądać. Ale w świecie filmu został przyjęty bardzo pozytywnie, miał świetne recenzje, bo miał swoją dramaturgię. Filmy dokumentalne nie zawsze mają swoją dramaturgię, a ten film ją miał, wyszło to naturalnie. Film stał się przebojem wśród kinomanów. Stał się też obowiązkowy dla psychologów i psychiatrów pokazując, jak zespół działa pod presją.

Film „Some Kind Of Monster” stał się jednym z najsłynniejszych dokumentów poświęconych muzyce rockowej. Zdobył nagrodę Independent Spirit za najlepszy film dokumentalny w 2005 roku.